Wpis z mikrobloga

@husky83: w PKO wcześniejsza spłata całości jest tańsza, ale nadpłacanie i skrócenie okresu kredytowania to u nich szwindel, bo za skrócenie okresu kredytowania naliczają sobie 0,5% pozostałego salda kredytu (min.300zl). W PKO opłaca się spłacić cały kredyt albo jego większą część żeby zminimalizować ich dalsze finansowanie. Jak chciałem ostatnio zrealizować nadpłatę i skrócenie to zaczęli mnie straszyć ponownym przeliczeniem zdolności kredytowej i wymogiem podpisania nowego aneksu.
@szwiti: paaanie, do tej pory mijałem wszelkie kredyty szerokim łukiem i w głębokim poważaniu to miałem, a teraz się zastanawiam nad taką opcją na dokończenie budowy (tzn. w sumie jeszcze nie rozpoczętej) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jan-palony: oni to robią bo przy skróceniu okresu kredytowania muszą przejść przez procedury jakbyś brał nowy kredyt czyli po prostu im się nie chce tego robić bo nie mają prowizji itd. Trzeba cisnąć i mieć w dupie to co mówią w końcu odpuszczą
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@husky83 W grudniu nadplacilem 175k bez kosztów. Zamknięcie zrobiłem teraz na kwotę 10k. Przy zamknięciu płaci się 2% tego co zostało lecz nie mniej niż 200 PLN.
  • 25
@jan-palony Dlaczego gorzej? Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale jak skracasz okres to rośnie rata i spłacany kapitał też. Ale jeśli masz dłuższy okres ale regularnie nadpłacasz kapitał w takiej samej wysokości jak przy krótszym okresie, to wychodzi dokładnie na to samo.
@Kash: może źle to ująłem. wśród mojej grupy znajomych, kiedy robiliśmy wyliczenia, to nadpłata kwoty x w zasadzie nieznacznie obniżała ratę, ale przy skróceniu okresu kredytowania ta sama kwota nadpłaty przyspieszała spłatę o mniej więcej 2 lata, co robi dużą różnice w sumie spłacanych odsetek. Wszystko zależy w takim razie od tego kto jak sobie zaplanował nadpłacanie. Nie wziąłem uwagi regularnego nadpłacania kapitału, a tylko nieregularne większe nadpłaty. Chociaż to może
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@Kash: Dlaczego przy nadpłacie ze skróceniem okresu kredytowania miałaby rosnąć rata? Przecież to byłoby bez sensu. Skracasz okres o wartość, która wyniknęła z nadpłaconej kwoty. Może mówisz o przypadku, gdy ktoś się dogaduje z bankiem (bez nadpłaty), że chciałby skrócić kredyt, ale dostać większą ratę, tylko to i tak raczej nie ma sensu, bo skoro cię stać na płacenie więcej to możesz nadpłacać.
@Krogan A dlaczego miałaby zostać taka sama? Zależy ile tej nadpłaty chciałbyś zrobić? Jak robisz 5k nadpłaty i skracasz z 30lat na 10 lat to rata oczywiście wzrośnie. Jak nadpłacasz 80% kredytu to zmaleje.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale jak skracasz okres to rośnie rata i spłacany kapitał też. Ale jeśli masz dłuższy okres ale regularnie nadpłacasz kapitał w takiej samej wysokości jak przy krótszym okresie, to wychodzi dokładnie na to samo


@Kash: prze regularnej nadplacie wychodzi to samo, przy jednorazowych finansowo lepiej wychodzi skrócenie okresu kredytowania. Przy skroceniu okresu rata zostaje na tym samym poziomie, przy nadplacie kapitalu maleje.
@jan-palony: @ThorPL: ale wiecie ze jak nadplacicie jednorazowo to później możecie płacić dalej taka sama ratę jak przed nadpłata? Wtedy wychodzi to tak samo jak przy skróceniu okresu kredytowania (bo kredyt się wyzeruje wcześniej) ale bez dodatkowych kosztów rekalkulacji kredytu.

@kashkash18: gratki :)