Aktywne Wpisy
MiniKierownik +54
Murzyn rośnie jak na drożdżach, możecie mu wymyślić imię, komentarz z największą liczbą plusów wygrywa. Widać że to będzie chad wśród gołębi, gęste grube pióra będzie miał nawet na nogach, oczy typu Hunter eye wypatrują kukurydzy.
#smiesznypiesek #ptaki #heheszki #codziennymurzyn #golebie #dwudniowymurzyn
#smiesznypiesek #ptaki #heheszki #codziennymurzyn #golebie #dwudniowymurzyn
Rozmiary siusiakow to jest śmieszna sprawa, bo generalnie,tak szczerze,to większość bab ma gdzies czy wy macie 15 czy 19 cm whatever naprawdę xd, ale taka miałam rozkmine ostatnio, że to takie nie sprawiedliwie dawane,bo skoro chłop ma np 170 cm a drugi 200 cm to analogicznie, ten wyższy powinien mieć większego zaskrońca, a bardzo często jest na odwrót, zupełnie tak jakby Bóg nie dał cm u góry tylko rekompensate na dole XD
Przez ostatnie kilka miesięcy zacząłem trochę intensywniej rozsyłać CV na stanowiska juniorskie. Odzew był na początku praktycznie żaden, a potem kilka firm odmówiło mi grzecznie z powodu braku doświadczenia komercyjnego. Sporo moich znajomych ze studiów już pracowało, a ja zamiast pójść w ich ślady i zorganizować sobie coś konkretnego w ostatnie wakacje, spędziłem je w sumie mało produktywnie u rodziny i potem żałowałem.
Któregoś dnia dostałem odpowiedź od jednej firmy, że są zainteresowani i mogą podesłać zadanie do zrobienia. Pamiętałem ogłoszenie od nich, bo rzuciło mi się w oczy jako jedno z ciekawszych i całkiem rozwojowych. Ucieszony jak dziecko zabrałem się do pracy. Klasycznie, jak to ja, zrobiłem drobną część zadania, a resztę odłożyłem je na później. Minęło parę dni, zabrakło motywacji czy tam siły woli i to zadanie dalej sobie stało.
Kilka dni przed deadlinem jeden z moich ziomków ze studiów spytał się jak mi idzie. Ja szczerze mówię, że nie mam za bardzo pomysłu na to zadanie i chyba go jednak nie wyślę. Ten usiadł ze mną i zaczęliśmy gadać co trzeba zrobić. Na koniec rzucił takim solidnym no dobra, to teraz rób, a ja siadłem i zacząłem klepać. Jak już jakaś część działała, to mu pokazywałem, a on mówił no dobra, to co teraz?, a ja znów odpowiadałem i implementowałem. W zasadzie przez dwie godziny udało mi się zrobić więcej niż przez cały poprzedni tydzień.
Wróciłem do domu i gdy zadanie było gotowe, wysłałem link do repozytorium. Po kilku dniach dostałem odpowiedź z zaproszeniem na rozmowę. Okrutnie się przed nią stresowałem, ale okazało się, że byli bardzo sympatyczni i podczas rozmowy czułem się bardziej jakbym tłumaczył technikalia znajomemu niż faktycznie był przesłuchiwany w temacie mojej wiedzy.
Czekałem na odpowiedź dwa tygodnie, przerwa świąteczna w ogóle nie pomogła, bo w zasadzie przez całe święta miałem gdzieś z tyłu głowy tą rekrutację. Po cichu liczyłem, że się uda, choć w międzyczasie zdążyło mi się posypać trochę spraw prywatnych, no ale to życie i czasem tak bywa.
Minęły dwa tygodnie, odpowiedzi nadal brak, więc uznałem, że prawdopodobnie wzięli jakiegoś gigachada z super projektami, świetną komunikacją i trzeba będzie znów wrócić do rozsyłania CV, no trudno. Czekałem jednego dnia na kuriera, i widząc telefon byłem święcie przekonany że to on. Odbieram, a tu dzwonią z tej firmy, przepraszają za opóźnienia i pytają się czy nadal jestem zainteresowany. W przeciągu kilkunastu minut dostałem ofertę.
Mega się ucieszyłem, podniosło mnie to trochę na duchu po dosyć mizernym początku roku i życzę wszystkim, którym też coś leży na serduchu dużo wytrwałości, będzie lepiej. Zastanawiam się jak mogę podziękować mojemu ziomkowi, który pomógł mi z zadaniem. Naprawdę nie spodziewałem się takiego obrotu spraw i myślę, że on też xD. Ogólnie interesuje się fantastyką, gierkami, anime, programowaniem oczywiście i kostkami rubika. Gdyby ktoś miał jakiś pomysł to zapraszam do podzielenia się, może wspólnie wykminimy coś ciekawego dla niego.
Akurat u różowej szukają junior devopsów 0-2 YoE z widełkami 9-16 UoP więc to ty #!$%@? głupoty a nie @cppguy: xD
Nie rozumiem czemu tak ciężko wam pojąć że są różne firmy i nie wszędzie zarabia się tak jak w polskich januszexach. Dla firmy z US junior za 2 czy tam