Aktywne Wpisy
blargotron +156
Zostałem oszukany. Zawsze mnie uczyli, czy to w szkole, czy w domu, że należy oszczędzać pieniądze. Oszczędnością i praca ludzie się bogacą, takie pamiętam motto. Ale to nie prawda.
Prawda jest taka, że oszczędzanie to frajerstwo. Należy brać kredyty i raty na wszystko. Wszystko jest zbudowane na długu. Ludzie doszli do takiego poziomu, że biorą kilka pożyczek, a potem pożyczkę na spłatę tamtych pożyczek (kredyt konsolidacyjny).
Większość ludzi kupujących mieszkania robi to
Prawda jest taka, że oszczędzanie to frajerstwo. Należy brać kredyty i raty na wszystko. Wszystko jest zbudowane na długu. Ludzie doszli do takiego poziomu, że biorą kilka pożyczek, a potem pożyczkę na spłatę tamtych pożyczek (kredyt konsolidacyjny).
Większość ludzi kupujących mieszkania robi to
AndrzejTrapper +1383
Myślę nad:
Ninebot G30 MAX"
-Brak amortyzacji plus bezdętkowe więc pewnie musi nieźle trząść.
-Silnik tylko 350W gdzie konkurencyjne mają nawet 500+.
+Dobrze wykonana, solidna i wytrzymała.
+Mocna bateria.
Motus 10 Plus:
-Brak informacji o wodoszczelności, prawdopodobnie łatwo można stracić gwarancje po wjechaniu w kałużę, sama ta jedyna wada mnie mocno zniechęciła do zakupu.
+Silnik 500 W
+Mocna bateria
+Amortyzacja
Techlife X5:
-Przeciętna bateria
-Przeciętne wykonanie
-Opony 8,5 cala
-Wodoszczelność IP44 z tego co czytam to raczej jak spotka jakaś mocna ulewa to i tak nie przetrwa.
+Podwójna amortyzacja
Ogólnie każda hulajnoga ma spore wady i po prostu nie mogę się zdecydować na żadną xD
Motus i Techlife są aż o 1000 złotych tańsze od Ninebota no ale jedna ma słabą baterię a przy drugiej nie ma informacji o wodoszczelności a ludzie piszą że jest kiepsko w opiniach i łatwo ją "zalać".
No ale jest Ninebota który nie ma zawieszenia + bezdętkowe opony i wydaje się to kiepskim połączeniem i pewnie ciężko będzie jeździł po małym miasteczku gdzie znalezienie dróg rowerowych to spory wyczyn.
Ogólnie gdyby Motus 10 Plus kosztował 500 złotych więcej ale był dobrze zabezpieczony przed wodą to byłaby to byłby to mega dobry wybór a tak to średnio.
Chyba jednak najlepszą opcją jest Ninebot ale czytam że ochrona IP54 chroni i tak jedynie przed niewielkimi zachlapaniami. Niby sprzęt elektryczny ale mam wrażenie że to nie na Polskie warunki gdzie pada co drugi dzień :/
#hulajnogaelektryczna #zalesie #pomocy #ninebot #motus #trudnesprawy
@Lesrley: O tak, nawet mam dla Ciebie tag #stepujacyhulajnowiec ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
No i xiaomi ma wspornik oraz prezentuje się po prostu nowocześniej, Ninebot
Wolałbym mieć pewność że chwilowy lekki deszcz nie zniszczy mi hulajnogi i nie będę kilka tysięcy w plecy niż dostawać zawału serca na widok czarnych chmur ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Lesrley: Oj serio pomyśl o tym tagu co wyżej pisałem. Nie wiem, słyszałeś może kiedyś o silikonach chociażby? I nie mówię tu o cyckach pameli anderson
Przecież jak woda ma się gdzieś dostać do akumulatora to raczej od dołu gdzie się rozkręca podest a pewnie silikonu nie da się łatwo nakładać i "zdejmować" w razie potrzeby?
muszę poczytać w sumie
bo w sumie tyle razy rozkręcałem i skręcałem tą hulajnogę a to mogło się robić samo :x
A tak poważnie to jak kupię nówkę to jak mi tam cokolwiek nie będzie działać to wysyłam od razu do serwisu, kompletnie nic w niej ruszać nie będę xd
Zawsze możesz w późniejszym czasie dołożyc amortyzację do ninebota