@somskia: Jak widze te twoje Malty i kitku to aż mnie bierze, by tam co najmnieji wrócić turystycznie, albo i pomieszkać trochę. W jakiej branży ty tam siedzisz? Jak obecnie koszta życia porównując do polskich?
@aegispolis: W finansach siedzę. Ogólnie jest to spoko wyspa, ale na rok/dwa, bo jednak mała i trochę klaustrofobia, plus jest dużo rzeczy, które mnie tu irytują, typu korki ( ͡°͜ʖ͡°) ale No słoneczko i ogólnie jest mi tu psychicznie lepiej. Widać tu tez inflacje, chociaż niby najniższa w Europie, ale powodzi mi się lepiej niż w pl, przykładowo za polowe mieszkania daje 350 euro
@somskia: Tam w sumie jest jakiś sens pakować się w aglomerację Valetty (i duże różnice w kosztach mieszkań), czy dojazdy wszędzie na tyle krótkie i bliskie, że lepiej tam, gdzie ładniej? Wydawało mi się, że wszędzie blisko, jak byłem kiedyś, ale to też poza sezonem było, to i ruch mniejszy pewnie.
@aegispolis: Valetta jest droga jeśli chodzi o mieszkania, a dojazdy No właśnie. Mówiłam o tych korkach, wiec w godzinach porannych możesz jechać 1.5 godziny kilka km. Wiec teoretycznie blisko, ale zależy od pory, na pewno polecam prace zdalna, albo taka, do której nie trzeba jeździć daleko, bo właśnie z rana i południa jest masakra na drogach ( ͡°͜ʖ͡°)
@somskia: Jak to się stało, że tam trafiłaś? Po prostu odpowiedziałaś na ofertę pracy lub napisali do Ciebie przez jakiś LinkedIn? Czy jakiś staż tam zaczęłaś i tak zostałaś czy jak?
@Piekny_Krolewicz: @wutt: @Mikeymw: ogólnie to po skończeniu psychoterapii w pl nabrałam trochę życiowej odwagi i stwierdziłam, ze a zmienię prace i otoczenie XD zaczelam myśleć o Warszawie i Wrocławiu, bo ja Krakow. No, ale tak myślałam i stwierdziłam, ze to w zasadzie będzie to samo tylko dalej. Miałam tu jednego kumpla, który tu żyje kilka lat i pracuje w finansach, wiec zagadalam, jak to wyglada. W Polsce pracowałam w
źródło: comment_1673429215GuEZLuXhwtU0GrZXtH6pfd.jpg
Pobierz@somskia: Tam w sumie jest jakiś sens pakować się w aglomerację Valetty (i duże różnice w kosztach mieszkań), czy dojazdy wszędzie na tyle krótkie i bliskie, że lepiej tam, gdzie ładniej? Wydawało mi się, że wszędzie blisko, jak byłem kiedyś, ale to też poza sezonem było, to i ruch mniejszy pewnie.
Jak to się stało, że tam trafiłaś? Po prostu odpowiedziałaś na ofertę pracy lub napisali do Ciebie przez jakiś LinkedIn? Czy jakiś staż tam zaczęłaś i tak zostałaś czy jak?
Opisz swoją drogę proszę (ʘ‿ʘ)