Wpis z mikrobloga

Łapię się na tym, że zazdroszczę fizycznym u siebie w pracy. Spokojnie sobie produkują te części. Mają konkretne obowiązki, nie przejmują się żadna "karierą", nie muszą ciągle udowadniać swojej wartości i przede wszystkim nie zależą od czyichś humorów i widzi mi się.
Wezmą trochę nadgodzin i zarabiają tyle co ja.
Najgorsze, że mają pracę zmianową.
Nienawidzę swojej roboty a ledwie ją zacząłem.
Miałem w życiu dwie prace które lubiłem. Z jednej się zwolniłem bo płacili ledwie powyżej minimalnej krajowej. W następnej dostałem więcej tylko co z tego skoro się wyprowadziłem od starych i musiałem zacząć się utrzymywać sam. Wyszedłem na tym jak Zabłocki na mydle. A z drugiej wyleciałem przez układziki, czyli nowy kierownik musiał zrobić miejsce dla kolegi.
I najgorsze jest to nie mam dokąd pójść. A muszę zarabiać bo ceny mieszkań to jakiś nie śmieszny żart, a ja ciągle bez mieszkania.
Jestem głęboko nieszczęśliwy w życiu.
#pracbaza #korposwiat
volodia - Łapię się na tym, że zazdroszczę fizycznym u siebie w pracy. Spokojnie sobi...

źródło: comment_1673428843KuLvvy1pDg7yp95qCo6RiX.jpg

Pobierz
  • 3