Wpis z mikrobloga

@the-Fam tak w ogóle to jest jedyna płyta, którą potrafię słuchać od 25 lat i się jarać. Chłopaki zrobili zajebistą robotę. Wiadomo Liroy, Slums Attack, Kaliber w latach 95-97 to legendy w powstawaniu polskiego rapu ale Wzgórze zrobiło to #!$%@? nawet nie wiem jak to nazwać xD genialny krążek