Wpis z mikrobloga

<3 PG grałem jako dzieciak (choć nie powiem, żeby mi wtedy szło :P). Jakiś czas temu znów wróciłem do PG - zacna gra! A te efekty specjalne :D
@Baron_Al_von_PuciPusia: Pamiętam, jak w akademiku, kumpel dokupił sobie 4MB ramu do poprzednich 4 i razem miał zawrotne 8MB - pół akademika schodziło się zobaczyć jak Panzer śmiga, bo prędkość "wykonywania" ruchów zadanych w danej turze zwiększyła się dramatycznie :) Ech...te długie noce przed sesją. Nic, tak jak Panzer nie pomagało odpędzić natarczywych myśli o konieczności wzięcia się do nauki :P Jeszcze "dwójka" była w miarę dobra, a potem jakoś klimat gry