Wpis z mikrobloga

Mocny raport z USA (zmiana na + zatrudnienia w sektorach pozarolniczych i prywatnym, niższa stopa bezrobocia) są to czynniki proinflacyjne, a zatem FED będzie miał argumenty do dalszej polityki podnoszenia stóp lub ich utrzymania. Skąd zatem takie wzrosty na indeksach i osłabienie $? W którym miejscu moja logika jest w błędzie i czemu jednak nie ma zjazdu w dół?

#gielda #waluty
  • 19
  • Odpowiedz
@odishewo: wyższe zatrudnienie to paliwo dla gospodarki, jeżeli nie ma masowych zwolnień to można powiedzieć że kondycja gospodarki jest dobra. Poczekaj na komunikaty odnośnie inflacji, dopiero pózniej można się bać o stopy procentowe
  • Odpowiedz
@odishewo: nie sądzę, żeby ktokolwiek był w stanie Ci odpowiedzieć na to pytanie. Do tej pory dobre newsy z gospodarki były złymi newsami dla giełdy - zgodnie z logiką. Tym razem to się zmieniło. Czemu? Być może inwestorzy liczą, że zwiększona siła nabywcza a przez to większy dochód wyrówna straty wynikające z większego kosztu kredytu. Tak gdybam bo sam nie rozumiem.
  • Odpowiedz
@banzi: Zwiększona siła nabywcza nie wpłynie na wycenę spółek wzrostowych. IMO inwestorzy podjarali się po kilku słabych dniach, szukając jakiegokolwiek impulsu do odbicia. Wszystkie dane potwierdzają tezę że FED powinien dalej zaciskać politykę pieniężną.
  • Odpowiedz
@drylu09: Jest to jakiś trop, ale to tylko 49,6. Jednak sporo w dół od prognozy

@banzi: Przeciętne godzinowe wynagrodzenie i średnie zarobki na godzinę są niżej niż prognoza, więc straty w związku z kosztem kredytu nie są rekompensowane, a to że jest większe zatrudnienie moim zdaniem nie wpływa bezpośrednio na wyrównanie kosztów kredytu.

@BurzaGrzybStrusJaja: Na podstawie czego tak oceniasz? Przecież pivotowcy tylko czekają na obniżenie stóp, a każda wzmianka
  • Odpowiedz
@odishewo: To proste dlaczego - w przeszłości inflacja była tylko jeden raz zgaszona bez reperkusji w postaci np. Bezrobocia. Zawsze w momencie obniżenia stop w gospodarce jest gorzej i ludzie maja czarne myśli na temat przyszłości (nawet ostatni „kryzys” z 2020) co przekłada się na mocną lagę w dół na rynku.

Ja zbieram pieniądze, wiedzę i czekam na ten moment - moment w którym będzie tak źle, że wszystkie media będą
  • Odpowiedz
@BurzaGrzybStrusJaja: ciekawa teoria i jest spójna z moją, że to jeszcze nie czas na wzrosty. Tylko, że dzisiaj mi się to nie klei.. Długofalowo pewnie będzie inny kierunek. Na spadkach też można zarabiać, nie tylko czekać aż spadnie do końca i zbierać profity ze wzrostów.

@DipHunter: Autor trochę nagina rzeczywistość pod swoją tezę. Ja zpytałem dlaczego rośnie, bo obstawiłem że nie będzie i chciałem wiedzieć gdzie popełniłem błąd, żeby w
  • Odpowiedz
@odishewo: "jak rośnie to spada, a jak spada to rośnie"

cytując klasyka. brak logiki. kasyno. ruletka - czerwone - zielone. z odpowiednim depo, zawsze będziesz na plusie. albo na minusie. lol street.
  • Odpowiedz