Wpis z mikrobloga

No kuźwa nie wierzę. Chciałem zgnieść pająka a ten wpadł do łóżka i gdzieś się zakopał pod materacem. Pierdziele, śpię dzisiaj w salonie.

Swoją drogą brak takich problemów w bloku to jest plus takiego mieszkania xD Zawsze pilnuję tam, żeby nie otwierać niepotrzebnie okien, na oknach moskitiery itd. i praktycznie zero jakiegokolwiek robactwa. Natomiast w domu rodzinnym, gdzie teraz jestem, dom obok parku i jakiekolwiek przewietrzenie pokoju kończy się, szczególnie w lato, atakiem robactwa.

#gorzkiezale