Wpis z mikrobloga

@ArtBrut: ciekawe kiedy NATO na to odpowie, potrzeba więcej wojsk w bałtykach i u nas przy granicy z Białorusią. Skąd mamy pewność, że szykują atak tylko na Ukrainę.

Tak samo jeśli chodzi o mobilizację w Rosji, która tylko z nazwy nie jest powszechna, żeby nie uruchamiać pewnych procedur NATO, ale mam nadzieję że ludzie u sterów NATO widzą co się dzieje i nastąpi odpowiedź.
@dzangyl: Plus nikt nie będzie specjalnie wysyłać więcej chłopców niż to potrzebne. Oni są „zakładnikami” by zareagować i dać do myślenia Rosjanom. Jeśli Rosjanie zaczną się masowo zbierać przy naszej lub innej granicy wtedy wyślą więcej ludzi. To nie jest tak, że będą trzymać u nas setki żołnierzy od tak plus, że Rosjanie magicznie się zbiorą pod naszą granicą. Do ataku na Ukrainie trwało to ponad rok.