Wpis z mikrobloga

Kupiłem Fifę po raz pierwszy od wielu, wielu lat, głównie dla trybu menedżerskiego i odczuwam jakieś takie zażenowanie... Dla mnie, fana dawnych FIFA Managerów i potem ich modów od panów z zocker interfejs to gwałt dla zmysłów, opcje są mocno ograniczone, oczywiście ukazanie negocjacji w gabinecie, albo przy kawie jest spoko, ale ilość opcji negocjacyjnych ograniczona do minimum. Lista transferowa kompletnie nieintuicyjna, scouting totalnie od czapy. Forma zawodników zależna niemal wyłącznie od jednej zmiennej, czyli gra, albo nie gra. Rozwój zawodników też zero-jedynkowy. No i te ograniczenia licencyjne... Nie wiem na przykład jaki jest sens robienia eliminacji do ME, skoro w grze jest dostępnych 24 europejskich federacji, mogliby to sobie odpuścić. Oczywiście wiem, że Managery to gry oparte na symulowaniu zarządzania, tutaj to jest tylko dodatkiem, ale EA taki produkt już miało, naprawdę dałoby się to lepiej połączyć.
#fifa23