lepiej nie jeździć z Maxem w zespole jak ma się ambicje na coś więcej Mowa tu o Norrisie który przed przedłużeniem kontraktu z Mclarenem rozmawiał wstępnie z RB. Dla Maxa dobry partner to jakiś kierowca bez ambicji czy środka stawki. Checo im się udał dostał najlepszy bolid jaki miał w życiu wygrał troche i łatwo go ukrócić bo był na wylocie i nikt z topu już go nie weźmie. Tak samo Hulk byłby dobry bo dla niego podium to jak wygrana i nie byłby by szybszy od Maxa na pewno. Verstappen jest tym samym dla Red Bulla tym czy SpongeBob dla Nickelodeon'a. Jest sława, wygrane ale ich on ogranicza i nic innego nie zrobią bo to by nic nie dało. #f1
#f1