Wpis z mikrobloga

@Swirek1707: Teraz na jaw wychodzą nowe fakty. Patryk Kalski przed śmiercią miał się spotkać po nowym roku z dziennikarzem "Dziennika Bałtyckiego". Mieli rozmawiać właśnie o Zatoce Sztuki. Jeszcze przed umówionym spotkaniem, przez telefon biznesmen miał powiedzieć, że "łączenie Zatoki Sztuki i Dream Clubu z Iwoną Wieczorek nie ma kompletnie żadnego sensu".

– Służby nic tu nie znajdą. Jedyny człowiek, który może coś powiedzieć, to Wojtek ps. "Bolo", ale on milczy jak
@MimiLurie: To prawda, że ludzie popadają w paranoje łącząc wszystko z IW, ale facet mógł posiadać istotną wiedzę na temat tego całego procederu wykorzystywania seksualnie młodych dziewczyn, i mógłby w jakiś sposób pomóc chociażby w sprawie krystka i/lub Marcina T., a fakt, że wcześniej zastraszał dziennikarzy, żeby przestali "węszyć/zagłębiać" się w to, co działo się w tych clubach, tym bardziej na to wskazuje.
Ciekawe, czy sekcja zwłok coś wykaże, czy dalej