Wpis z mikrobloga

Każdy, kto zostanie przyłapany na używaniu tych urządzeń na drogach publicznych, chodnikach lub ścieżkach rowerowych w Walii, ryzykuje *300 funtów grzywny*, *sześć punktów karnych na swoim prawie jazdy* i *konfiskatę e-scootera*. XD

Ponadto każdy kierowca lub motocyklista, który zdał egzamin na prawo jazdy w ciągu ostatnich dwóch lat, może spotkać się z dyskwalifikacją i będzie musiał ponownie zdać zarówno teoretyczny, jak i praktyczny egzamin na prawo jazdy.

Próby wynajmu e-scooterów odbywają się obecnie w niektórych częściach Anglii i mogą być używane tylko w obrębie lokalnego obszaru, w którym odbywa się próba.

#uk #heheszki
zomowiec - Każdy, kto zostanie przyłapany na używaniu tych urządzeń na drogach public...

źródło: comment_1672698912qSovkSBtattLlH2iU6dIsx.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
@zomowiec: tak, ale ludzie i tak jeżdżą

Czasem kogoś złapią jak odwala, ale normalnie nikt się o hulajki nie czepia. Rozsądek > prawo w kwestii interwencji policji
  • Odpowiedz
@Atreyu: Moze dlatego, ze maja zbyt malo policjantow, aby sie zajmowac takimi rzeczami. Nie maja czasu na wlamania jezdzic, a co dopiero scigac ludzi za jazde hulajnoga.

@sogen: w UK masz strefy z zakazem picia.
  • Odpowiedz
Moze dlatego, ze maja zbyt malo policjantow, aby sie zajmowac takimi rzeczami. Nie maja czasu na wlamania jezdzic, a co dopiero scigac ludzi za jazde hulajnoga.


@Voltix: nie dlatego, to kwestia tylko podejścia policjantów

Miałem 5 czy 6 zatrzymań za kółkiem, jedna nawet za drift przed radiowozem, zawsze kończyło się na pouczeniu gdzie w Polsce już by pisali wielotysięczny mandat
  • Odpowiedz
@Atreyu: Dlatego, w niektorych miastach robia lapanki na ludzi z hulajnogami sa normalnie "dni lapania ludzi na hulajnogach" i masz pelno o tym na reddicie.

W Polsce ludzie nie umieja jezdzic i statystyki wypadkow smiertelnych dobrze to pokazuja, wiec trzeba ludzi uczyc mandatami.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Atreyu: czasami też pokazówki do zdjęć na fejsbuczka zrobią i łapią każdego jak leci. (Doncaster i okolice przynajmniej), #!$%@?
  • Odpowiedz
@Voltix: ludzi na hulajkach jak jest cieplej widzę prawie codziennie

Zdjęcia np. z hulajkami na lawetach, to takie zdziwienie że aż ludzie wrzucają to do neta

Tego pierwszego nie widzisz, drugie tak
  • Odpowiedz
@Voltix: prawo jest idiotyczne, więc łamanie prawa niekoniecznie równa się jeździe "bez głowy". Hulajnogi mogą być w 100% bezpieczne, tak jak i samochody, czy rowery. Zależy od użytkownika.
  • Odpowiedz
@Budo: Teraz sie wypowiadasz jak totalny janusz, mozesz mowic, ze jestes najlepszym kierowca, a i tak zgubic zeby na jezdni, bo sa rzeczy niezalezne od ciebie. Kasku tez nie masz, bo jestes najlepszym kierowca? xD
  • Odpowiedz
@Voltix: po pierwsze nigdzie nie napisałem, że jestem najlepszym kierowcą, więc nie wciskaj mi słów w usta. Po drugie oczywiście, że jeźdżę w kasku, bo to się zawiera w rozważnej jeździe, o której pisałem. Po trzecie, policja nie zatrzymuje, jak jeździsz z rozwagą i o tym właśnie był mój komentarz.
Na podobnej zasadzie policja nie zatrzyma rowerzysty na chodniku, który jeździ rozważnie. Mimo, że to też nielegalne.
  • Odpowiedz
@Budo: Policja zatrzymuje jak jezdzisz hulajnoga i o tym byl moj komentarz, a ty zaczales pisac jakies farmazony. Nie maja srodkow, aby to ciagle robic, wiec robia dni na masowe lapanki i maja gdzies twoja rozwage. Po swoim ogodku mozesz pojezdzic z rozwaga, to cie nie zlapia.
  • Odpowiedz
@Voltix: jakie farmazony? Ja nawet do Ciebie nie pisałem, to Ty do mnie się odezwałeś. Podałem Ci osobisty przykład - tysiące kilometrów, żadnego zatrzymania, bo nie odpie*dalałem maniany. Nie wiem czemu nazywasz to farmazonami. Mówisz, że kłamię?
  • Odpowiedz
@Voltix: Nie potrafisz czytać nawet... nie mam problemu z wypowiadaniem się na publicznym forum (po to tu jestem), ale to Ty napisałeś, że o tym byl moj komentarz, a ty zaczales pisac jakies farmazony
Ja nie pisałem w ogóle do Ciebie. Przestawiłeś to jakbym Tobie odpowiadał, a to nieprawda. Odpowiadałem opowi.
ps. nie jezdżę już na hulajnodze, ale swoje wyjeździłem. Prawo łamię, bo jeżdżę czasem na rowerze po chodniku, ciekawe kiedy
  • Odpowiedz