Wpis z mikrobloga

Cześć Mirasy po dzisiejszych testach pozwolę sobie takiemu amatorowi jak ja wystawić opinie o dwóch w pytkę zapachach jakimi są Tom ford Tobacco Vanille VS Franck Boclet Tobacco

Od razu mówię na start jestem amatorem w wąchaniu więc nie bierzcie mojej opinii na poważnie ale chyba większość mijanych osób na ulicy to amatorzy perfumiarstwa.

Tf tobacco vanille - otwarcie spoko czuć ten tytoń plus do tego niezbyt słodka wanilia wytrawna kompozycja w moim odczuciu lecz w dalszych etapach nic poza tym co napisałem. Ciągle czuje to samo żadnego rozwinięcia.

Franck Boclet Tobacco - otwarcie czuć tytoń tak samo jak u tomka plus do tego coś słodkiego z fragry wynika że jest to śliwka a dopiero później wychodzi ta wanilia która jest słodsza niż tv. Kompozycja bogatsza ciągle coś się dzieje.

Reasumując Franek w porównaniu do Tomka to jest giga chad w teście blind różowa powiedziała że tv jest prosty nic poza tym a Boclet Tobacco czuć po prostu pieniądz i też tak uważam.

Parametry - tu wygrywa tv w moim przypadku trochę dłużej siedzi nie jest to duża różnica.

Cena - * Tu raczej nie ma co mówić (aktualne ceny)
10zl vs 3 zł 1ml

Zapraszam do dyskusji

#perfumy
Pobierz poborski28151691 - Cześć Mirasy po dzisiejszych testach pozwolę sobie takiemu amatoro...
źródło: comment_16726940809xEFqGiLLLEO1oNtcli5Gh.jpg
  • 10
@poborski28151691: Akurat psiknąłem się Fordem TV, więc tym lepiej się czyta :D

Spostrzeżenia mam całkiem podobne. Ja czuję w Bocletcie dużo przypraw. Mocno świdrują mi po nosie. TF faktycznie wypada tutaj płasko, ale do tego zapachu przychodzę właśnie po tę wytrwaną wanilię. Mogę delektować się tym zapachem cały wieczór, jakbym popijał sobie whisky z colą.

No i właśnie - z colą. Bocleta zdecydowanie wali się na czysto i czuje więcej niuansów.