Wpis z mikrobloga

@corinarh: wgl skad taka moda na znieksztalcanie tej szczeki po bokach, przeciez natura tak stworzyla czlowieka zeby ta szczeka sie zawijala do srodka a nie odwrotnie. Przeciez wszystko w naturze ma swoj cel. Moze kiedys tam w dalekiej przeszlosci ludzie jak musieli zywic sie surowym miesem to moze musieli miec silna zuchwe zeby rozgryzac te jedzenie xd a teraz to na #!$%@?? to tak jakby sobie nie wiem ogon wychodowac z
@Pavulenko: wiele cech i organów do niczego nie służy i jest co najwyżej pozostałościami po dawnych czasach, a istnieją dalej tylko dlatego że ich obecność nie zabija w danym okresie ich posiadaczy przed rozmnożeniem się. Np łysienie androgenowe u mężczyzn nie ma żadnej funkcji, ani nie jest też objawem słabego zdrowia. To jedynie skutek uboczny działania DHT na mieszki włosowe. Obecnie stanowi problem tylko dlatego, że opóźnił się czas rozrodu dla
@Pavulenko: a co do żuchw i potężnych kości policzkowych , to nowsze badania mówią, że to chodziło raczej o walkę na pięści a nie twardy pokarm. A że to teraz nie aż tak potrzebne to nie ważne. Rozwój techniczny i kulturowy jest za szybki dla ewolucji
@Rondo3: a lysienie nie jest oznaka wysokiej ilosci testosteronu? moze utrata owlosienia tez jest kluczowa cecha ewolucji, kiedys cialo moglo miec wieksze parcie na posiadanie futra, a z uplywem czasu gdy ludzie zaczeli nosic ubrania tym wiecej ludzi rzadziej tego potrzebuje. Moze zakola to pierwsze nastepstwa nieuniknione cywilizacyjnie, tak zwany incel superior genetyczny.

Nie rozumiem zbytnio co ma silna zuchwa czy kosci policzkowe do walki na piesci? Wgl w porownaniu do