Aktywne Wpisy
neurotiCat +143
Brawo dla Krzysztofa Bosaka. Jeden z nielicznych polskich polityjków z RiGCZem.
Dziś wzięliśmy udział w państwowych obchodach upamiętniających ofiary Ukraińskiego Ludobójstwa na Polakach na Wołyniu, Małopolsce wschodniej i Lubelszczyźnie. Byłem najwyższym rangą uczestnikiem uroczystości, co piszę bez żadnej satysfakcji. Wolałbym żeby było inaczej. Kolejny rok z rzędu wysłuchaliśmy przemówień w polskim gronie. Nikt ze strony ukraińskiej nie pojawił się pod pomnikiem, nie zabrał głosu, ani nie nadesłał listu. Jedynie wcześniej, przy Grobie
Bardamu +19
To chyba oficjalny następca Calibry i E36 dzisiejszych trzydziestoletnich singli. Tańszy niż Polo w podstawowej konfiguracji z salonu, ale wygląda bogato. Obowiązkowo krótka tablica, żółte kierunkowskazy, po dzwonie i szkodzie całkowitej z USA oraz stickerem z nickiem z insta na bocznej szybie.
#mustang #motoryzacja #
#mustang #motoryzacja #
@temokkor: czyli w sensie masz na myśli teraz że będzie trzeba jeszcze odjąć? XD
Czy coś innego serio poważnego?
No właśnie
@temokkor: czyli w sensie masz na myśli teraz że będzie trzeba jeszcze odjąć? XD
@interpenetrate tak.
@radekr dobrze Ci to opisał. Zsumuj tak kasę zarobiona w wszystkich latach
Komentarz usunięty przez autora
Więc za
2018: 10k * 3% = 9700zl
2019: (9700 + 15k) * 5% = 23.456zl
2020: (23456 + 15k) * 10% = 34.610zl
2021: (34610 + 15k)
Tak samo pogląd, że średnia inflacja w 2023 to będzie 25% jest dosyć skrajny :) W sensie wiem, że jesteśmy na wykopie i to nie jest miejsce na rozsądek, ale naprawdę trudno sobie wyobrazić 25% przez rok. NBP zakłada drastyczny zjazd inflacji w 2023:
https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/polityka_pieniezna/dokumenty/projekcja_inflacji.html
25% nie jest nawet blisko przedziału 90% pewności (najjaśniejszy niebieski na wykresie). Dla równowagi chcę zauważyć, że wcześniej NBP trochę zbyt ostrożnie prognozowało inflację, więc ok, przyjmuję taki argument, no ale serio 25% przez rok w roku wyborczym? Już prędzej uwierzyłbym w teorię, że specjalnie tak wyliczali stopy procentowe, żeby była duża i na wybory zaczęła spadać, żeby mogli się pochwalić jak to zwalczyli inflację (choć to też karkołomna teoria)