Wpis z mikrobloga

Dłużej tak nie mogę. Znowu to samo. Ostatnio pisałem, że w żabce kasjerka nie powiedziała mi dzień dobry. Dzisiaj byłem na kebsie, wchodzę i babka nic nie mówi. Staję w kolejce, moja kolej, mówię jej dzień dobry, a ona się tylko na mnie patrzy. Zamawiam, płacę, siadam, wchodzą następni ludzie, a ona już na wejściu do nich mówi "dzień dobry". Plan jest taki, że najpierw idę na kurs tańca, a jak to nie pomoże to wrzucam tutaj zdjęcie i tag wyda wyrok xD

#przegryw
  • 11