Aktywne Wpisy
maciejj +286
A idź Pan w #!$%@?.
hankshmoody +9
#jedzzwykopem #gotujzwykopem #foodporn #australia
W Australii serio wpierd4alają kangury xD
Nie wiem czy brać i robić recenzje?
( ͡º ͜ʖ͡º)
Zanim przyjechałem to myślałem że to dla nich takie ważne zwierzę że pod ochroną czy coś, nawet w herbie jest a oni je wdupcają i traktują jak szkodnik xD
W Australii serio wpierd4alają kangury xD
Nie wiem czy brać i robić recenzje?
( ͡º ͜ʖ͡º)
Zanim przyjechałem to myślałem że to dla nich takie ważne zwierzę że pod ochroną czy coś, nawet w herbie jest a oni je wdupcają i traktują jak szkodnik xD
Czy zjadłbyś kangura?
- no pewnie, czemu nie 85.1% (343)
- nie no w życiu, to dziwne 9.4% (38)
- nie wiem/nie jem mięsa 5.5% (22)
Dziś w lidze północnoeuropejskiej ENBL w dwóch meczach poza granicami naszego kraju, grają 3 polskie zespoły:
• Na turnieju w Estonii, w gr. B Trefl Sopot (0-2) o 18:00 zagra z estońskim zespołem Tartu Ulikool (1-0),
• Na turnieju w Czechach, też w gr. B, King (2-0), zagra ze Stalą (1-0), która wczoraj w meczu na szczycie PLK grała ze Śląskiem.
W tym tekście, zapowiadam zagranicznych rywali Trefla, który musi wygrywać, jeśli chciałby zagrać w play-offs. Jak pisałem, mecz z Tartu o 18:00, transmisje można sobie wykupić na emocje.tv.
O rywalu: to 26-krotny mistrz Estonii, etatowy sprzed ery Kaleva. W ostatniej dekadzie, tytuł w Estonii zdobyli tylko w 2015, ostatnio w dziwnych play-offs ligi estońskiej, granych po rozgrywkach połączonej ligi łotewsko-estońskiej, przegrali w finale z Parnu (0-3). W połączonych rozgrywkach grali w ćwierćfinale i odpadli w dwumeczu z VEF. Do mniej więcej 2017 regularnie grali w najniższych pucharach FIBA (np. EuroChallenge), zdarzało im się wychodzić z grupy. W ostatnich latach grali tylko w 1 edycji ENBL, zajmując czwarte (na 6) miejsce w rozgrywkach. Przegrali z Anwilem mecz grupowy – 18 i półfinał -6. W tym sezonie w ENBL pokonali już czeskie Brno (może trochę niespodzianka), ale równie dobrze wiedzie im się w lidze łotewsko-estońskiej, gdzie z bilansem 11-4 zajmują miejsce w top3, za Prometeyem i VEF. Z mocniejszych rywali zdołali pokonać Ventspils, a tuż przed świętami postawili się VEF.
Ciekawsze nazwiska w składzie:
• Dwóch Amerykanów: obwodowy Jalan McCloud (PG, 180/27) i Brandon Johnson (PF, 203/25). McCloud w ostatnich sezonach był gwiazdą środka ligi portugalskiej i zaplecza Bundesligi (żadne tam wielkie CV), dla Johnsona to pierwsza styczność z Europą. Po uniwerku grał tylko w Wenezueli.
• Inni ważni obcokrajowcy oprócz Amerykanów to podkoszowa dwójka Andrii Voinalovych (F/C, 207/23) z Ukrainy i Tomas Pavelka (C, 217/22) ze Słowacji. Ukrainiec całą karierę grał u siebie w lidze, aż do wiosny tego roku, kiedy na chwilę zaczepił się w łotewskiej Valmierze, a przed tym sezonem przeniósł się do Tartu. Z zespołem z Kijowa rok temu mierzył się już z Treflem w FIBA Europe Cup. Przez 2-3 ostatnie lata zagrał kilka mniej znaczących meczów w reprezentacji Ukrainy. Wieżowiec Pavelka, który niedawno został reprezentantem Słowacji, ostatnie 3 sezony tułał się po zapleczu ligi hiszpańskiej, przy czym ostatni sezon miał całkiem niezły.
• Najważniejsi Estończycy to: Mart Rosenthal (G, 192/23) i Robin Kivi (G/F, 196/23). Rosenthal większość kariery gra w Tartu (z dwoma sezonami przerwy), jest reprezentantem Estonii, grał z Polską w feralnych dla nas kwalifikacjach mundialu (w jednym awaryjnie był rozgrywającym i rozdał 9 asyst), na Eurobasket się nie zmieścił do drużyny. Kivi gra całą karierę w tym klubie, ale jeszcze nie jest kadrowiczem Estonii, grał za to na szczeblach młodzieżowych.
Trenerem zespołu od 2 sezonów jest młody jeszcze Łotysz Nikolajs Mazurs, który w przeszłości był asystentem w lepszych klubach niż Tartu (m.in. w VTB), był też pierwszym coachem w VEF Ryga.
W statsach: liderzy zespołu to Voinalovych (prawie 19pkt., na mecz + 5zb.), a śr. po 13pkt. rzucają Pavelka (on też 10zb.) i McCloud. Johnson dołączył później, jest w zespole od końcówki listopada, ale nie jest żadnym killerem (ok. 10pkt. na mecz), za to mózgiem drużyny jest Rosenthal, ze średnią linijką przekraczającą 9-5-6. Co do ENBL, w jedynym meczu najlepszy był Ukrainiec, który miał 25pkt., w tym 10/10 za 2.
Zespół z Tartu radzi sobie lepiej i wydaje się być mocniejszy niż rok temu, ale i tak zespoły z polskiej ligi powinny wygrywać z nimi obowiązkowo.
jeśli ktoś OPRÓCZ ZAWOŁANYCH powyżej, chciałby żebym wołał go do zapowiedzi PLK, meczów pucharowych i reprezentacji, to tu niech zostawi plusa, postaram się wołać ( ͡° ͜ʖ ͡°)