Wpis z mikrobloga

Mirki, bo mi już witki opadają. Od miesiąca próbuję kupić dysk na #empik (korpo-punkty konwertowane na bony, nie żebym z własnej woli leciał po elektronikę do empiku). Pierwsze zamówienie anulowane i nie ma produktu ani zamiennika - ok, bywa. Dogaduję się z obsługą klienta, że wezmę droższa wersję dysku (pro), a empik zrekompensuje mi to kodem który obniży cenę. Wychodzi drożej, ale spoko. Ba, dostaję dwa kody promocyjne (tylko na ten dysk). A, że miałem kupić dwa, super. Zamawiam, dwa osobne zamówienia. Oba... anulowane, przykro nam, nie mamy produktu. Produkt dalej jest dostępny, sprzedawany przez empik.com (coby móc punktu wykorzystać) tylko pod innym id. Obsługa klienta odpisuje raz ma dobę, ale mam wrażenie, że nie czytają maili, bo w kółko to samo. Kody oczywiście zużyte, więc już teraz punktów na dwa dyski nie starczy. Jakieś rady poza "nie kupuj w empiku elektroniki"? (,)
  • 3