Wpis z mikrobloga

#programowanie
Jest 17:00 a mi się nic nie chce.
Nawet na zegarek nie musiałem patrzeć.
I tak jest każdego #!$%@? dnia.
Najchętniej zrobiłbym 3 godziny przerwy, nawet się przespał a resztę skończył po 20:00, ale szef się bardzo wkurza na siedzenie wieczorem.
Macie jakieś pomysły, co z tym zrobić?
Próbowałem głodówki, próbowałem kawy, próbowałem Pepsi, #!$%@? nic nie pomaga, 17:00 przychodzi i mam totalny kryzys.
  • 7