Wpis z mikrobloga

@giorgioflojdini: Normalnie to bym powiedział, że to serio wspiera deweloperów, bo zachęca klientów gotówkowych, aby dobrali kredyty, które są gwarantowane przez rząd. Ale tu są spore ograniczniki: wiek, brak posiadania wcześniej jakiegokolwiek mieszkania, zdolność kredytowa - czyli to wycina inwestorów.

Skorzystają z tego np. Oskarki, które już pracują w korpo i dostały od rodziców pół bańki w gotówce na mieszkanie. Taki sobie dobierze 200k z tego programu z oprocentowaniem 2% i
@mickpl dokładnie, a koronnym argumentem tego jest to że jest brak limitów na m2. O ile w mieszkaniu bez wkładu własnego nijak było to ominąć i trzeba było kupować w mniej atrakcyjnych lokalizacjach to tutaj to zostało (celowo) pominięte.
@mickpl: a ja tez skorzystam, ale nie dostalem pol banki od rodzicow, ale pracuje od kilku lat, odkladalem pieniadze, mam spory wklad wlasny, dobieram 600k i blizniaka kupuje essa, mam nadzieje ze plan wypali XD
@giorgioflojdini: A co jeśli kupiło się mieszkanie wcześniej, a tylko kilka ostatnich transz planuje się kredytować? Załapie się wtedy na ten taki kredyt? Bo transza na która mi brakuje rusza w sumie w październiku dopiero