Wpis z mikrobloga

@iniacz Przestałbym się stresować pierdołami, przejmować sporą częścią ludzi która w praktyce mało mnie obchodzi ale jakoś nie umiem się na nich wypiąć, poczułbym się dobrze ze samym sobą i umiałbym się skupić na rzeczach dłużej niż na parę chwil.
To by chyba wystarczyło do zadowolenia