Wpis z mikrobloga

Wyobraźcie sobie że wystarczyłby chociaż jakikolwiek wybór typu nie chcesz mieć z wojskiem nic wspólnego to np. płacisz większe podatki, nie wiem w ostateczności nawet nie możesz głosować i tyle. Dlaczego takiego wyboru nie ma? Bo trepy wiedzą że nikt za ten chlew obsrany gównem nie chciałby ginąć. Już wolałbym płacić 70% podatku od wypłaty ale mieć spokój niż tarzać się pod butem jakiegoś trepa co sam nie umie obsługiwać granatnika.
#obowiazkowecwiczeniawojskowe #przegryw #takaprawda
  • 21
@423frewq4f23: Będziesz bronił witaminek i będziesz szczęśliwy.


@olaf_wolominski: Dziwi mnie jeszcze że w jymnie nikt nie dał zwrotki o wykrwawianiu się za witaminki które Polaków mają w dupie. Chyba że jest w którejś z późniejszych bo całego nie znam xd

Z jednej strony narzekasz na przymus wojskowy, a z drugiej obrażasz "trepów", którzy sami zgłosili sie i chcą ginąć, za ten "chlew obsrany gównem" i takie osoby jak Ty. Może
@423frewq4f23: Zawsze możesz wyjechać do kraju, który będzie cię zadowalać i możesz o Polsce zapomnieć. Póki żyjemy we względnym dobrobycie i nie mamy źle to wszyscy pitolą i korzystają z tego co im daje bycie obywatelem Polski.

Ehh i pomyśleć, że w Armii Polskiej w 1920 r. było 106 tys. samych ochotników, w tym nawet nastolatkowie i kobiety, a dzisiaj wykopki mają sraczkę na myśl o możliwości parodniowego szkolenia.
@qski: Tak jak napisałem + jakieś większe wypłaty, płatne studia które wojsko może opłacić, lepsze warunki które zachęcą ludzi, przywilieje dla żołnieży. To pierwsze co przychodzi mi do głowy a nie jestem od rozwiązywania takich problemów, ale pomysłów pewnie jest multum. Ale wiadomo najszybszy jest model sowiecki - przymus.
@423frewq4f23: Przecież już teraz wojskowi mają przywileje, studia oficerskie, dobre wypłaty, mieszkanie, szybsza emerytura itd. "pomysłów pewnie jest multum". Nikt nie chce iść na wojnę, ale może warto zmienić kraj? Po co żyć w kraju, w którym czujesz się niebezpiecznie, i który nie jest w stanie zapewnić Ci bezpieczeństwa?
@qski: Mamy za dobrze w obecnych czasach, jedzenia nie brakuje, pracy nie brakuje, można się kształcić, podróżować, wydawać hajs na głupoty i jedyne co wyznawać to hedonizm. Jak trzeba coś dać od siebie, uświadomić sobie, że ma się nie tylko przywileje, ale również obowiązki to nagle jest problem .

Szczerze mówiąc nie wiem czy ta ogólnowykopkowa obstrukcja pod tytułem "obowiązkowe ćwiczenia" to nie jest jakaś zmasowana akcja trolli. To co tu
@qski: naprawić kraj, #!$%@?ć pato konserwatystów, pato katoli z rządu i znajdą się chętni do obrony kraju. Na chwilę obecną, wolałbym se w łeb strzelić niż bronić kraju którego nienawidzę. I uprzedzając twój komentarz - nie jest tak łatwo się wyprowadzić, będąc jedynakiem i mając nadal rodziców w kraju którzy będą już niedługo wymagali mojej pomocy.
Przecież już teraz wojskowi mają przywileje, studia oficerskie, dobre wypłaty, mieszkanie, szybsza emerytura itd


@qski: Skoro nadal to zachęca zbyt mało ludzi to znaczy że może problem jest nadal w armii a nie ludziach? Nie chodzi mi o studia oficerskie o dwa warianty albo wszystkie uczelnie płatne dla cywili jak np. w usa albo na polskie standardy to studia zaoczne czy prywatne uczelnie są płatne, więc wojsko mogłoby to opłacać. Chyba
A co proponujesz w ramach rozwiązania problemu braków w armii? Powiedzmy, że przez kolejne 10-20 lat jest tylko garstka chętnych do wojska. Polska praktycznie nie ma armii. Jakieś rozwiązania?


@qski: z tego co mi wiadomo, to armia zawodowa sporo liczbe zainteresowanych nie chciala.
To nie jest prolem ze nie ma chetnych, to jest problem ze panstwo nie chce im placic.
@423frewq4f23: Wiesz co jakiś bug jest na wykopie chyba, bo już drugi raz dzisiaj się to zdarzyło, że jak zaznaczam kogoś odpowiedź i klikam mu odpowiedz, to oznacza osobę, która ostatnia napisała post (tak mi się wydaje, bo wcześniej nie było tego problemu). To pytanie było do Ciebie! Czy uważasz, że zwiększenie płac w wojsku rozwiąże problem?
@qski: Uważam że zwiększenie wypłat jest jednym z koniecznych etapów rozwiązania tego propblemu. Z tego co znalazłem na szybko to wypłata dla szeregowego to jest 4,5k brutto. Jest to obecnie chyba mniej niż średnia krajowa, a napewno nic szczególnego w większych miastach. Sam co prawda zarabiam mniej, no ale za taką stawkę miałbym być w gotowości do ryzykowania życiem za kraj? No bez jaj.