[trustME]

Cześć,
Mamy taka sytuacje że zalało nam przestrzeń pod posadzka na parterze bo hydraulik nie zacisnął trojnika…
Wszystko idzie z OC hydraulika jeśli chodzi o usunięcie awarii, osuszanie, naprawa wykończeń itp ale pytanie czy możemy jakoś wyciągnąć z tego ubezpieczenia odszkodowanie dla nas za ”straty moralne”? Byliśmy 3 dni bez wody, nerwy, stres itp, obciążenie psychiczne całymi działaniami które były i które będą (osuszanie, naparawa tynków, malowanie itp) to tez jest nasza szkoda.
Ma ktoś wiedze lub doświadczenie?

#prawo #budujzwykopem

[Adams_GA]

@trustME: tak mam wiedzę sąd uzna was za naciągaczy i oddali powództwo

[lobo]

@trustME: Nie ma czegoś takiego w polskim prawie jak straty moralne. Możesz dochodzić o odszkodowanie za rzeczy które się wydarzyły np. wynajem pokoju w hotelu bo nie mogliście korzystać z domu etc. Jeżeli doznaliście jakiegoś uszczerbku na zdrowiu które jesteście w stanie udowodnić, że są z przyczyny tej sytuacji to można dochodzić o zadośćuczynienie. Najlepiej udajcie się do prawnika, ale raczej nic nie ugracie.

[buonaparte]

@lobo: po co sprawdzasz w kwestiach ma których się nie znasz?

[lobo]

@buonaparte: Że co? Czemu używasz języka którego nie rozumiesz?

[buonaparte]

@lobo: *po co wypowiadasz się w kwestiach na których się nie znasz?

[lobo]

@buonaparte: Wskaż mi miejsce gdzie napisałem nieprawdę. Nie ma czegoś takiego w polskim prawie jak szkody moralne i to jest fakt. Jeżeli autor poniósł jakieś dodatkowe szkody spowodowane tym co zrobił hydraulik to może się sądzić o zadośćuczynienie i to też jest fakt. Tylko musi to udowodnić przed sądem i tyle. Prawda jest taka, że za 3 dni niedogodności sąd najpewniej nic nie zrobi, ale to i tak trzeba pogadać z

[buonaparte]

@lobo: oczywiście że są szkody moralne, zawierają się w szkodzie niemajatkowej i normuje je 445 i 448 kc. Stąd rozróżnienie na szkodę i odszkodowanie w przypadku szkody majątkowej i krzywdę oraz zadośćuczynienie w szkodzie niemajątkowej. Oczywiście że w przypadku OP sąd go wyśmieje.

[lobo]

@buonaparte: Jeszcze raz bo chyba nie zrozumiałeś. Nie ma czegoś takiego jak szkody moralne, w polskim prawie taki termin nie istnieje https://www.infoprawnik.pl/2020/05/22/czy-istnieje-prawo-do-odszkodowania-za-straty-moralne/

Szkoda niemajątkowa to właśnie szkoda związana z utratą np. zdrowia. Zadośćuczynienie za straty moralne to jest coś co ludzie sobie z amerykańskich filmów zapożyczyli i myślą, że prawo u nas jest takie samo.

[buonaparte]

@lobo: miło że wrzucasz link, który potwierdza to co mówię. Samo pojęcie nie istnieje lecz zawiera się w szkodzie niemajątkowej co napisałem wyżej. Poczytaj sobie np. orzeczenia o zadośćuczynieniach dla rodziców/dziadków po śmierci dziecka/wnuka bo ponieśli krzywdę z uwagi na cierpienia duchowe związane z ich stratą.

[lobo]

@buonaparte: To przeczytaj jeszcze raz mój pierwszy post... Serio nie zauważyłeś

Jeżeli doznaliście jakiegoś uszczerbku na zdrowiu które jesteście w stanie udowodnić

te cierpienie duchowe jak to ładnie nazwałeś to dalej jest uszczerbek na zdrowiu, tylko że psychicznym.

[buonaparte]

@lobo: czyli właśnie straty moralne eot.