Wpis z mikrobloga

W sumie przykro patrzeć tak z boku na upadek Wolskiego. Ja zawsze byłem Team Bartosiak, ale Jarka oglądałem też for fun bo bywało ciekawie i fajnie się go słucha chwilami. Teraz jednak maski spadły, a cykl się zamyka. Może sobie Jarek tłumaczyć, że to tylko trolle z wykopu jęczą i że nic się nie zmieniło. Kontrakty lecą, media zapraszają, klienci są, fanbase fanatyków/patriotów o mentalności niewolnika nadal mocny. Ego podbudowane i nie ma powodów do obaw.

Ale mimo wszystko mam nadzieję, że gdy spogląda w lustro co wieczór, po rozkręcaniu kolejnej dramy na mirko (dla atencji rzecz jasna), to mu przy chodzi do głowy myśl:

"A co jeśli to prawda Jaros, co wykopki piszą i Ci jednak #!$%@?ło?"

Jednak nikt z najbliższych przyjaciół i rodziny mu tego jeszcze nie powiedział, mimo tych słynnych ustaleń, bo znają go doskonale i wiedzą, jaka by się z tego drama rozkręciła. To, jak się zachowuje tutaj na wykopie, to może być niezła próbka tego, jakby przyjął krytykę w realu.

Przykre w sumie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#wolski
  • 18
@xionze: skończcie już z tymi Ukraińcami, straszeniem "wielką rassiją" oraz argumentami patriotycznymi. Nie jesteśmy na miejscu Ukrainy, bo mamy o wiele lepiej rozwinięte wojsko zawodowe, WOT i jesteśmy w NATO. Pobór i OBOWIĄZKOWE ćwiczenia są całkowicie ZBĘDNE, jest to strata czasu. Dobrowolne za to, jak najbardziej są wskazane. Zresztą w przypadku Ukrainy również uważam, że zamykanie granicy tylko dla facetów jest bestialstwem i jest obrzydliwe. Chcę uciekać, to powinienem mieć do
@kjungst: Ale się ładnie zesrałeś . Specjalista od geopolityki się znalazł i wielki oświecony patriota. Pewnie kategoria D, E albo inny "specjalny przypadek" i akurat ty typie będziesz mógł się wymigać, ale "gdybyś mógł, to byś poszedł". Chcesz, to proszę bardzo won do WOTu, a nie zwykłych ludzi na 30 dni w kamasze. Ja nienawidzę ludzi, którzy uwielbiają układać innym życie. A inwektyw w moją stronę
alista od geopolityki się znalazł i wielki oświecony patriota. Pewnie kategoria D, E albo inny "specjalny przypadek" i akurat ty typie będziesz mógł się wymigać, ale "gdybyś mógł, to byś poszedł". Chcesz, to proszę bardzo won do WOTu, a nie zwykłych ludzi na 30 dni w kamasze. Ja nienawidzę ludzi, którzy uwielbiają układać innym życie. A inwektyw w moją stronę nawet nie skomentuję. Sam sobie laurkę wystawiłeś. Idź sobie dalej oglądać Jarosława
@kjungst: a #!$%@?. Tak Ci powiem ziomek, bo jako mentalny trep chyba tylko taki język rozumiesz. Chcesz, to idź. Wolna wola, ale mnie nie zmuszaj. Nie ma o czym z Tobą dyskutować nawet.
@Sangreal: czy pojęcie przymus państwowy jest ci znane?
Na wojnie uciekasz albo zostajesz i walczysz i wspierasz wysiłek wojenny lub chapiesz dzide najeźdźcom.
Twój wybór.
@xionze: Nie jesteśmy w stanie wojny. Przymus państwowy w kontekście wojska, zwłaszcza w czasie pokoju, to totalna patologia. Płacę podatki i to ogromne - dokładam się do zawodowej armii właśnie po to, żeby móc w spokoju #!$%@?ć za granicę. Od obrony kraju są żołnierze, a ja nie mam zamiaru nim być. Za to mają płacone i niech się wykazują.
@Sangreal: żadna armia zawodowa nie przetrwa bez powołania rezerw. Kacapów trzeba zatrzymać na granicach bo wpuszczenie ich w głąb terytoium w celu wykrwawienie przynosi ogromne zniszczenia, zbrodnie wojenne, grabież etc. Ukraińcy mieli taką koncepcje obrony bo nie mieli innego wyjścia, my zresztą też.
@xionze: to nie są argumenty za przymusem i niewolnictwem setek tysięcy mężczyzn. To są jedynie argumenty za wzmocnieniem armii zawodowej i rozbudową armii ochotniczej. Jesteśmy też w sojuszu. Pobór i OBOWIĄZKOWE ćwiczenia to całkowicie poroniony pomysł, który przyniesie więcej szkody niż pożytku. Nie ma zgody na zniewolenie i niszczenie życia niezależnie od tego, jak głośne i pompatyczne są te całe wasze hasła o wyimaginowanym "patriotycznym obowiązku".
@xionze: dobra typie, bo tu nie ma zupełnie podstaw do dyskusji. Mogę tylko powiedzieć Ci to samo co koledze wyżej - #!$%@? na poligon jak tak bardzo Ci to odpowiada, ale mnie nie zmuszaj. W dupie to się Tobie przewróciło, że uważasz, że patriotyzmem i wojną, która toczy się poza naszymi granicami, można usprawiedliwić niszczenie facetom życia.

Tyle ode mnie i nie pozdrawiam.