Wpis z mikrobloga

Mówiąc szczerze do niedawna próbowałem się uspokajać w kwestii poboru i wmawiałem sobie, że no jak już w końcu nie uda mi się od tego wymigać i faktycznie pójdę, to może się czegoś nauczę, strzelać czy coś, może wrócę w lepszej formie fizycznej i będę miał przewagę w razie wojny.

Po doniesieniach o tym, że szkolenie polega na rozkładaniu namiotów, już mi nie zostały nawet takie mechanizmy obronne xD

#obowiazkowecwiczeniawojskowe #protest #wojna
  • 5
może się czegoś nauczę


@lab_rat: latania na wysokości lamperii, kocie! Ja sobie robię papiery pod historię klinicznej depresji z myślami samobójczymi a jak nie podziała będę w kółko mówił że głosy każą mi wziąć karabin i się zastrzelić. Czego jak czego ale świrów w armii nie chcą.
@lab_rat ale to w sumie gówno prawda. Może zależy od jednostki. I w sumie jak to teraz będzie wyglądało to nikt do końca nie wie. Szkolenie 16 dniowe w WOT wygląda tak że jeden dzien na strzelnicy. Od rana do wieczora praktycznie. Są różne stanowiska. Rozkładanie broni. Nauka budowy broni. Składanie w masce/opaska na oczach. Na czas. Przegrany team robi pompki ;) obsługa mapy. Ewakuacja rannego. Ładownie magazynków na czas. Postawy strzeleckie.