Ja #!$%@? nie no co raz bardziej mnie zaczyna irytować ten współlokator Nie dość, że całe żarcie robi w pokoju a nie w kuchni i #!$%@? potem wszędzie jakimiś tostami czy #!$%@? wie czym, dźwięki budzika/powiadomień/dzwonka ustawione na absolutnego maxa potem coś w nocy nagle "drynda" jak #!$%@?, to jeszcze teraz jak rozmawiał z kimś przez telefon (ja oglądałem sobie youtuby w tym czasie) rzucił pod nosem jakieś złośliwe "hurr durrr czekaj wyjdę tu się nie da rozmawiać durr", nie mógł po prostu powiedzieć żebym ściszył albo założył słuchawki skoro mu tak to przeszkadzało? ლ(ಠ_ಠლ) Ja i tak trochę zmniejszyłem głośność, gdy zorientowałem się że gada z kimś no bo mnie też pewnie by przeszkadzało no ale #!$%@? po co takie docinki #przegryw #akademik #studbaza
@Szumimiwelbie: beka z tych co uważają że mieszkanie z rodzicami to brak samodzielności. Samodzielność to według nich #!$%@? w łagrze i wiekszosc wyplaty na klitke idzie XD
@Szumimiwelbie: a po kiego się pchasz na studia?Jeśli prawo,medycyna,fizyka,chemia itp. to jak najbardziej propsuje.Jesli inne to sam się pchasz w problemy.Ja po roku zrezygnowałem.Wielu moich znajomych zarabia max 5000zl miesięcznie z tytułem magistra.Jedynie wyjątki zarabiają więcej.
@ThomasPol: Nie pcham się już na to gówno od ponad roku, rodzina niestety przycisnęła i namówiła żebym poszedł Jak mnie wywalą po tym semestrze, to idę prosto do roboty, jakieś kursy sobie porobię co by zarabiać chociaż te 5 - 6 koła i szczam na te studia psychę tylko niszczą, to jest dobre miejsce tylko dla imprezowiczów i kujonów którzy lubią się tak katować
@Szumimiwelbie: Ja miałem szczęście ,że rodzice sponsorowali ,ale i tak zrezygnowałem.Wielu moich znajomych pobrało kredyty i pewnie jeszcze spłacają.Ilu jest takich po ekonomii czy innych gówno kierunkach co pracują w urzędach za śmieszne pieniądze nie wspomnę.
@LajfIsBjutiful: Nie słucham niczyich rad, taki plan mam już od dłuższego czasu Tego mitycznego studiowania spróbowałem już drugi raz, #!$%@? mnie tylko i po prostu to nie jest dla mnie, a jak coś się nie podoba, to się to zwyczajnie zmienia zamiast tkwić w nieszczęściu i marazmie Wiem, że to szokujące dla kogoś kto widzi tylko jeden utarty schemat, ale bez studiów też można normalnie żyć ( ͡~ ͜ʖ
Nie dość, że całe żarcie robi w pokoju a nie w kuchni i #!$%@? potem wszędzie jakimiś tostami czy #!$%@? wie czym, dźwięki budzika/powiadomień/dzwonka ustawione na absolutnego maxa potem coś w nocy nagle "drynda" jak #!$%@?, to jeszcze teraz jak rozmawiał z kimś przez telefon (ja oglądałem sobie youtuby w tym czasie) rzucił pod nosem jakieś złośliwe "hurr durrr czekaj wyjdę tu się nie da rozmawiać durr", nie mógł po prostu powiedzieć żebym ściszył albo założył słuchawki skoro mu tak to przeszkadzało? ლ(ಠ_ಠ ლ) Ja i tak trochę zmniejszyłem głośność, gdy zorientowałem się że gada z kimś no bo mnie też pewnie by przeszkadzało no ale #!$%@? po co takie docinki
#przegryw #akademik #studbaza
A nie, czekaj, i tak jebłem XD
Jak mnie wywalą po tym semestrze, to idę prosto do roboty, jakieś kursy sobie porobię co by zarabiać chociaż te 5 - 6 koła i szczam na te studia psychę tylko niszczą, to jest dobre miejsce tylko dla imprezowiczów i kujonów którzy lubią się tak katować
XDDDDD
Słuchaj rad wykopków o kursach i zarabianiu 6 koła bez studiów to będziesz w lutym boso chodził xD
Tego mitycznego studiowania spróbowałem już drugi raz, #!$%@? mnie tylko i po prostu to nie jest dla mnie, a jak coś się nie podoba, to się to zwyczajnie zmienia zamiast tkwić w nieszczęściu i marazmie
Wiem, że to szokujące dla kogoś kto widzi tylko jeden utarty schemat, ale bez studiów też można normalnie żyć ( ͡~ ͜ʖ