Wpis z mikrobloga

Tak, ja bym brał od razu wszystko co ma. I pamiętaj żeby koleżance possać palec w podzięce, że tobie pierwszemu powiedziała w tajemnicy o dealu życia.
@Lordon: To, że jeżeli byłyby kradzione to kupując je (wiedząc, że są kradzione) dla ludzi z jakąkolwiek godnością jesteś takim samym złodziejem jak ten co faktycznie je ukradł ze sklepu. A do tego frajerem bo jeszcze płacisz za to motywując złodzieja do dalszych kradzieży.
@inXe: Motywując? Myślisz że jak się nie będzie sprzedawało to złodziej nagle znajdzie prace i wynajdzie lek na raka? XD będzie dalej kradł tylko inne rzeczy co się będą sprzedawać XD
@kiedys_bede_bogaty
Prawdziwa dyszka Dylana jest z granatowego szkła (trudno było mi to uchwycić o tej porze dnia) i z metalowym korkiem w kolorze różowego złota.
Napisy są w poprzek atomizera czytane korkiem w prawo. Musi być też meduza....a tu nic takiego nie ma.

Aha. Nigdy nie wyprzedawali dyszek w kartonikach tylko w zestawach.

...tak, twoja kumpela na pewno sprzedaje legitnego Dylana ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡°
wojtoon - @kiedysbedebogaty 
Prawdziwa dyszka Dylana jest z granatowego szkła (trudno...

źródło: comment_1670431901QxAd7BWYgGWNbyljSUXggY.jpg

Pobierz