IMO kolejne 5 lat to rewolucja całego rynku IT, a dla całości przewrotu niech będzie dekada; trzęsienie ziemi od sosop po wykwintną efficient algorytmike. po prostu różne modele będą służyły do różnych rzeczy. w typowym pipeline, poza researchem, wystarczy jeden 2 teamleadow i kmiot, który będzie kontrolował, cyzelował drobne błędy na dużych partiach wypluwanego kodu, zamiast reszty bandy darmozjadow ( ͡°͜ʖ͡°). iteracyjnie karmiąc taki model podczas samego tworzenia systemu/kodu, już teraz działa się cuda(sic!) na codexie i copilocie. jeszcze jakiś mały przełom, żeby domodulowac do transformerow RL dla eksploracji i mamy pozamiatane. a przyszłość to generacja prosto do pochodnych kodu maszynowego, ale nie na zasadzie imperatywnym, a przetwarzania sygalu no modlę samego głębokiego modelu - taka replikacja do nowych zadań. oczywiście blackboxy tłumaczone klasą zgeneralizowanych dekoderów na zapis zrozumiały dla ludzkiego umysłu. nie będzie pewności i transparetnsoci - quid pro quo
@joolekk: tylko wiesz, wymagania oprogramowania tworzy się na trochę innym poziomie struktury i reszta cyklu będzie musiała zadowolić się okruszkami. Jak Mati pw automatyzacje developerki są w odwrocie, nie trzeba się go bać ( ͡°͜ʖ͡°)
a przyszłość to generacja prosto do pochodnych kodu maszynowego, ale nie na zasadzie imperatywnym, a przetwarzania sygalu no modlę samego głębokiego modelu - taka replikacja do nowych zadań. oczywiście blackboxy tłumaczone klasą zgeneralizowanych dekoderów na zapis zrozumiały dla ludzkiego umysłu. nie będzie pewności i transparetnsoci - quid pro quo
#wysrywnakiblu #niepopularnaopinia #programowanie #machinelearning #informatyka
Komentarz usunięty przez autora