Wpis z mikrobloga

@snorli12: Hiszpania gdy wygrywała, potrafiła grać piłką bardzo szybko, wymieniając serię podań na jeden kontakt i połączonych z ruchem kilku piłkarz na wolne pozycje. To właśnie szybkie podania nazywane zostały pierwszy raz "tiki-taką".

Natomiast to co gra teraz Hiszpania to statyczna gra pozycyjna. Piłkarze rzadko grają z pierwszej piłki, w rozegraniu są statyczni. Wymieniają setki podań licząc, że luka w obronie się sama znajdzie.