Wpis z mikrobloga

Leże sobie w łóżeczku. Ogladam jak grande connection wyjaśnia łaków, w sumie jeszcze dobrze naelektryzowany po weekendzie. Ale
Przychodzi moment zeby posypac linie. Tak już po pierwszej poczułem sie dobrze podrapany, ale wiadomo że kobtra i tak wejdzie. I przyznam że chwile po tym jak #!$%@?łem drugi raz, był taki. moment że przez jakiś czas nie ogarnąłem.

Gdybym był w pracy i jebło by mnie tak jak dzisiaj i ktos by do mnie zaczął rozmawiać, to nie wiem jakbym sie zachował
#narkotykizawszespoko
#nacpanyprochami
  • 1
  • Odpowiedz