Wpis z mikrobloga

Wczoraj na mirko dużo beki z Jarka Kaczyńskiego proponującego 500zł na każde dziecko. Pytałem o źródło finansowania i dzisiaj już wiem, prezes rozwiał wszystkie moje wątpliwości.

W Polsce będzie to podstawa, żeby na każde dziecko do ukończenia 18. roku życia było 500 złotych miesięcznie. To poważne wsparcie, w szczególności dla większości społeczeństwa, które żyje w tej chwili skromnie. To powinno zachęcać do posiadania dzieci - powiedział Kaczyński.


Na politykę prorodzinną UE trafiałby - jak proponuje PiS - 1 proc. PKB krajów członkowskich. Według Kaczyńskiego nie wiązałoby się to ze znacznym zwiększeniem obciążeń dla płatników netto w Unii.


Szef PiS skonkretyzował, że każdej rodzinie na dziecko przysługiwałoby przynajmniej 100 euro na miesiąc. Różnicę od tej kwoty do 500 zł Polska musiałaby dopłacić z budżetu.


Według szefa PiS "wyliczenia, z grubsza wskazują, że na tę politykę trzeba było wydać około 20 miliardów euro rocznie". - W polskim budżecie tych 50 miliardów złotych, bo tyle na to mniej więcej potrzeba, trudno zdobyć te środki - dodał.


http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-w-ramach-polityki-ue-w-polsce-na-dziecko-mogloby-trafiac-500-zl-miesiecznie/249lp

#prawackihumor #lewackihumor #neuropa #4konserwy #lewackalogika
  • 14
  • Odpowiedz
@SirBlake: (#) Rewaloryzować emerytury i renty jedynie o inflację, kombinując z nienaruszaniem praw nabytych, spróbować uciąć ponad dwutysięczne stawki, stanowiące, o ile pamiętam, prawie jedną trzecią świadczeń. Nasz stosunek emerytur i rent do płac jest dzisiaj bardzo wysoki na tle innych państw Unii. Z całym szacunkiem dla babć i dziadków, ale nas na to nie stać.

Wyjęte kilkadziesiąt miliardów przeznaczyć na tę słynną politykę prorodzinną – niekoniecznie w sposób, jaki
  • Odpowiedz
@SirBlake: Ależ to doprawdy świetny pomysł. Przez 18 lat takie małżeństwo będzie otrzymywać 500 zł miesięcznie a później do końca życia będzie z tego powodu płacić większe podatki!!oneone

W pełni popieram ten projekt. Proponuję nawet aby za każde dziecko otrzymywać 5000 złotych miesięcznie i darmowe miesięczne wczasy raz w roku. Po co się ograniczać!
  • Odpowiedz
Wyjęte kilkadziesiąt miliardów przeznaczyć na tę słynną politykę prorodzinną – niekoniecznie w sposób, jaki proponuje Kaczyński czy wcześniej proponował Gowin.


@fantomasas: Ale ten projekt Gowina/Republikanów zakłada, że wcale nie trzeba niczego dokładać, tylko całkowicie inaczej wydawać obecne środki. Ba, patrząc na raport NIKu to może nawet uda się na tym oszczędzić. Bon wychowawczy, przy jednoczesnej likwidacji państwowych żłobków i przedszkoli, połączony z progresywną ulgą podatkową, to w mojej opinii chyba
  • Odpowiedz
@SirBlake: Postulowanie dodatkowych wydatków na poziomie 1% PKB i twierdzenie, że nie będzie to znaczącym obciążeniem, jest myśleniem tak odrealnionym, że aż ciężko mi uwierzyć że to na poważnie :(
  • Odpowiedz