Wpis z mikrobloga

tak btw to kiedyś, jak byłem w zespole gwintowym i mieliśmy turniej z niemetowymi liderami, to akurat trafiłem w pierwszej rundzie na daniraja, wtedy jeszcze nie miałem pojęcia, kto to jest, tylko mi ziomeczki z zespołu pisali, że łoooo trafiłeś na daniraja a ja wtedy byłem jak ten synek z tej pasty aha wszyscy jemy pitce. Oczywiście z typem wygrałem a sekundę po meczu daniraj #!$%@?ł z serwera i nawet się nie pożegnał
#gwint
  • 1