Wpis z mikrobloga

Czytam sobie o tym calym #obowiazkowecwiczeniawojskowe i szczerze to bym sobie poszedl na taki miesieczny oboz kondycyjny (lubie takie klimaty). W szkole mielismy strzelnice, to jakies obycie z bronia mam.
Tylko jak to jest rozwiazane, bo na stale jestem na #emigracja mam brytyjskie obywatelstwo. To chyba nie ma znaczenia bo jestem przeciez nadal polskim obywatelem. Wiadomo ze w razie konfliktu, wolalbym byc wcielony do angielskiej armii. A i moj dowod osobisty stracil waznosc jakie 3 lata temu. Niestety kategorie wojskowa dali mi "D", ale tylko dla tego ze bylem w szpitalu na badaniach, (podejzenie zoltaczki, ale jestem zdrowy).

To sie trzeba jakos zglosic czy cos? I czy to ma sens jesli nie place podatkow w polsce, i w razie czego i tak zostane w #uk no ale place na NATO wiec moze taki kurs tez mi przysloguje?
W UK mozna sie zapisac, ale wtedy wzywaja na szkolenie co jakis czas, i pracodawcy zle na to patrza. Wolal bym taki jednorazowy miesieczny kurs.

Ktos wie jak to wyglada w takim przypadku? Czy nie ma sensu sie tym interesowac.
  • 23