Wpis z mikrobloga

No witamy serdecznie.

Minął kolejny tydzień mundialu i tak się nieszczęśliwie złożyło, że po drodze były rozgrywane mecze. Niestety, nie jesteśmy wobec tego w stanie zająć się Gregoire Nitotem (ale mamy go zapisanego w notesie), nie jesteśmy w stanie pochylić się nad tym, co w Kotwicy Kołobrzeg, trzeba nawijać o piłce nożnej. Nie idzie nam to szczególnie dobrze, natomiast komu idzie dobrze, chyba tylko kadrowiczom, jak tłumaczą, dlaczego warto się jednak cieszyć z awansu po 36 latach. No to tak:

- czy wolno się cieszyć? Czy w ogóle radość jest dozwolona, tak ogólnie, w życiu? Czy nie da się przejść przez życie spokojnie, bez takich niebezpiecznych stanów emocjonalnych?
- futbolowi bogowie uznali, że po 36 latach wypada jednak zaoferować biednym Polakom moment radości z wyników
- futbolowi bogowie uznali, że z racji, że to biedni Polacy, trzeba możliwie jak najmocniej ograniczyć radość z wyników smutkiem towarzyszącym grze
- trzy fale uderzeniowe po meczach reprezentacji Polski: zasypanie wstrząsającymi statystykami z meczu z Argentyną, zasypanie koszmarnymi liczbami związanymi z całą fazą grupową, podsumowanie, które negatywne rekordy pobiła reprezentacja Polski, stając się najsłabszą spośród 16 najlepszych drużyn świata
- najważniejsze zwycięstwo polskiego futbolu - od jutra, maksymalnie od niedzielnego poranka zacznie się wiara (u większości), nadzieja (u tych bardziej sceptycznych), złudzenia (u Leszka et consortes)
- złudzenia jako ważny czynnik satysfakcji z obserwowania futbolu
- portugalski wkład w historię mundiali - rekordowe wyczyny Cristiano Ronaldo. Polski wkład w historię mundiali - liczenie żółtych kartek od Arabii Saudyjskiej po Laponię
- co w życiu ma sens? Dlaczego nic? Między Tomaszem Hajtą, Markiem Migalskim a nicością.

Jak już pogadaliśmy o tzw. pryncypiach, omówiliśmy oczywiście również mecz, a także całą fazę grupową.

- panteon polskich bohaterów: Wojciech Szczęsny, drugi z dynastii Szczęsnych
- panteon polskich bohaterów: Sędzia Walter Sampaio Prawy, nieuznający goli ze spalonego i jakichś wydumanych karnych
- panteon polskich bohaterów: Al-Onufry Zagłoba, bramkarz reprezentacji Arabii Saudyjskiej
- panteon polskich bohaterów: Herve Renard, w 25% Polak, ale teraz to już prawie w 33%
- czy to udana kampania, jeśli twoimi najlepszymi zawodnikami jest dwóch bramkarzy, z czego jeden nawet nie gra w twojej drużynie?
- trener rywali czy sędzia innego meczu - kto jest istotniejszy dla sukcesu sportowego
- sprawa dla argentyńskiego reportera: czy litość to zbrodnia?
LESZEK W BIAŁYM LONGSLEEVE, OGŁOSZENIE BEZ ŻADNEGO TRYBU
- sprawa dla francuskiego reportera: Polska czy dzika karta do ćwierćfinału? Co stworzyłoby większe kłopoty?

Generalnie staramy się dzielnie iść drogą środka - nie uważać, że lepiej było w ogóle nie jechać na mundial, niż zaprezentować takie coś. Sami wiemy, że lepiej było w ogóle nie wstawać z łóżka, niż nagrywać takie denne opinie, ale mimo to - coś robić w życiu trzeba. Ale też nie uważać, że nic się nie stało, bo AwAnS i WyJśCie z GruPY. Jak zawsze w takim wypadku - droga środka jest nudna, nieciekawa i nie ma za wielu fajnych żartów. Na szczęście zaraz ten durny turniej się skończy i będzie można powrócić do analizy stopnia szacunku do praw pracowniczych u właścicieli II-ligowych klubów, jak piłkarscy bogowie przykazali.

Dzięki za wszystkie opinie, plusy i komentarze sprzed tygodnia, dzięki, że jesteście z nami nawet podczas mundialu, gdy są do wyboru programu merytoryczne, programy śmieszne i programy merytoryczne oraz śmieszne jednocześnie, a jesteśmy też my i jednak ktoś poza moimi kuzynami to ogląda, a nawet daje plusy na Wykopie i lajki na fejsie. Naprawdę, jesteśmy wzruszeni i szczerze, z całego serca dziękujemy. Dozo w niedzielę na domówce z Francji. Zapraszamy z @Leszek_Milewski ;)

Tag do czarnolistowania: #tetrycy

Tagi tematyczne: #pilkanozna #mundial #reprezentacjapolski

Link do YT:
JakubOlkiewicz - No witamy serdecznie. 

Minął kolejny tydzień mundialu i tak się n...
  • 2