Wpis z mikrobloga

A ja przewrotnie typuję 4:0 dla Polski. Wiem że pompowanie balonika, #!$%@? jestem i takie tam, ale coś czuję że wyjdziemy bez kompleksów, ze świetnie ustawioną defensywą, gdzie Argentyna kompletnie nic będzie mogła przez ten mur stworzyć.

Serio ta Argentyna jest #!$%@? i totalnie obsrana presją społeczną. Uważam że to wyjątkowa szansa.

Obstawiam 1:0 po pierwszej połowie po której łapiemy luz. Potem dorzucenie drugiej bramki, totalne odkrycie Arg, dobrą i szczelną naszą grę w defensywie, zupełną bezradność Argentyńczyków i dwie bramki w 85+ minutach.

Czy się skompromituje takim typem? Być może, ale piłkę nożną oglądam 20 lat i dużo widziałem takich scenariuszy. Jeśli trafię to jutro będę tym geniuszem XD.

Czuję że o tym meczu będzie się mówiło latami.
#mecz
  • 9