jakaś ukrainka właśnie mówi w polsat news, że kobietom, które tu przyjeżdżają, ciężko znaleźć pracę. Jakim cudem?. Smęci też coś o zapewnieniu zakwaterowania bo one mają dzieci
kobietom, które tu przyjeżdżają, ciężko znaleźć pracę. Jakim cudem?
@muchatse: Lol. Przeciez w niektórych regionach Polski, nawet Polkom nie było łatwo znaleźć pracę od ręki. A co dopiero takim, które musza opiekowąc się dziecmi. Ukraińcom, których osiedlono poza dużymi miastami jest na pewno trudniej pracować.
@szurszur: być może pewnego rodzaju pracy nie chcą przyjąć. Ona tam mówił, że ponad 50% to ludzie z wyższym wykształceniem, chociaż większość pewnie ma dyplom z bazaru xD
być może pewnego rodzaju pracy nie chcą przyjąć. Ona tam mówił, że ponad 50% to ludzie z wyższym wykształceniem, chociaż większość pewnie ma dyplom z bazaru xD
@muchatse: No widizsz, sam sobie coś dopowiadasz, a nie znasz do końca realiów rynku pracy w Polsce. W Polsce B czy tam C gdzieniegdzie to własnie dla kobiet po studiach brakowało pracy. I tu mowa o Polkach. Jak rzucisz tam Ukrainki to wiadomo, że
@szurszur: to pewnie zależy jakiego szczebla jest dany pracownik bo mój kolega pracuje w białoruskiej firmie IT, która się tutaj sprowadziła i ludzi, tylko przybywa i przybywa
@muchatse: ten z artykułu to też pisze o IT, ale z tego co przeczytałem to grafik, robi loga itp. a wiadomo, że na takich popytu nie ma jak na tych od programowania.
a wiadomo, że na takich popytu nie ma jak na tych od programowania.
@szurszur: I na tych od programowania już też nie zawsze jest popyt. Znajomy php-owiec to na rozmowach teraz jest tak czołgany że aż głowa mała. Albo dostaje zadanie domowe na 30h pracy w ramach rekrutacji po zrobieniu którego i tak jest ghostowany albo sesje live codingu ma na których programuje na wyścigi jak na jakimś hackatonie a i
@espu: nie pamiętam, żeby znajomi mieli aż takie problemy xD Podobno w Zielonej Górze miał być problem z przedszkolami, ale Kubicki zarządził, że pierwszeństwo do placówek publicznych mają polskie dzieci.
Szkoda, że do żlobka publicznego mieliśmy mało punktów, tylko za to że pracujemy i że blisko mieszkamy żłobka xD
#ukraina #4konserwy
@muchatse: Lol. Przeciez w niektórych regionach Polski, nawet Polkom nie było łatwo znaleźć pracę od ręki. A co dopiero takim, które musza opiekowąc się dziecmi. Ukraińcom, których osiedlono poza dużymi miastami jest na pewno trudniej pracować.
@muchatse: No widizsz, sam sobie coś dopowiadasz, a nie znasz do końca realiów rynku pracy w Polsce. W Polsce B czy tam C gdzieniegdzie to własnie dla kobiet po studiach brakowało pracy. I tu mowa o Polkach. Jak rzucisz tam Ukrainki to wiadomo, że
@szurszur: ty naprawdę wierzysz, że ktoś wolał wrócić, mając świadomość, że go zamkną do łagru? xD
Prywatnie też był problem
@szurszur: I na tych od programowania już też nie zawsze jest popyt. Znajomy php-owiec to na rozmowach teraz jest tak czołgany że aż głowa mała. Albo dostaje zadanie domowe na 30h pracy w ramach rekrutacji po zrobieniu którego i tak jest ghostowany albo sesje live codingu ma na których programuje na wyścigi jak na jakimś hackatonie a i
Podobno w Zielonej Górze miał być problem z przedszkolami, ale Kubicki zarządził, że pierwszeństwo do placówek publicznych mają polskie dzieci.
Szkoda, że do żlobka publicznego mieliśmy mało punktów, tylko za to że pracujemy i że blisko mieszkamy żłobka xD