Wpis z mikrobloga

Trochę pograłem w worzone 2. Dodam że nie jestem wybitnym kilerem, ale wg mnie gra się przyjemniej bez szalonego mowmentu. Mapa jest bardzo fajna( choć mimo że podobna rozmiarami do Caldery to ogrom terenu kondygnacji budynkow powoduje, że czasami trzeba się naszukac wrogów. Z irytujących rzeczy dron z bomba, fajnie jest też to, że chyba bronie z ziem,i aż tak nie odstają od wyizolowanych i można spokojnie grać.
#warzone