Wpis z mikrobloga

@morgiel: odpowiem Ci jako byly wlasciciel takiego sprezynowca niewiadomego pochodzenia - ostrze do dupy, mechanizm do dupy, mozna sobie tym gownem samemu krzywde zrobic - skladal sie przy probie wbicia w cos twardego - to gowno wyleczylo mnie bardzo skutecznie z checi posiadania noza rozkladanego, chyba ze na grzyby do lasu.
Ale fakt, ze jest to model kultowy, jesli celujesz w jakis dobrej marki za odpowiednio wieksza kase to moze byc
@morgiel: Polecam, to italian stilletto, miałem kilka w tym oryginały z włoch beltrame z rękojeścią z kości.

To najlepsza broń do samoobrony na ulicy i do kilku metrów szybsza niż pistolet, #!$%@? jest tylko na lotniskach, raz sobie przypomniałem że mam belframe przy sobie i musiałem wyrzucić a lot był nieplanowany zupełnie

Aa no i to nie jest nóż do strugania patyków tylko sztylet, ma między żebra wchodzić jak w masło
@M4ci3jS: jak chcesz coś jakościowego to łatwo rozpoznać, unikaj wszystkiego szmelcu, gdzie materiał z którego wykonane jest ostrze został opisany jako "stainless steel" albo wszelkie "420" i "440" czy inne my "5cr13mov". Te stale to zwykle chinezjum, nie da się tego naostrzyć należycie a jeśli już się uda to nie będzie za długo ostre.