Wpis z mikrobloga

@MilionoweMultikonto: Bo uczę moją siostrę i jest ona obecnie na poziomie A1(present simple i continuous) ale myśle, że najkorzystniej jednak ją wysłać do nativea. Myśle, czy będzie ona rozumiała wszystko na tym poziomie i nauczyciel przerobi z nią też to co mają w szkole. Wiesz ile może to mniej więcej kosztować albo gdzie znaleźć taką osobę?
@MMARS: niestety, nie mam na razie kontaktu do takiej osoby. Wiecie gdzie można znaleźć taką osobę i ile może to kosztować? Nie jestem przekonana do stron typu preply, wolałabym raczej kogoś sprawdzonego.
@SamanteSimone: z cenami i z kontaktem nie pomogę.
Osobiscie uważam ze lekcje w formie twarza w twarz z native speakerem jest efektowną formą nauki.

Niestety to nie wystarczy jeśli siostra nie będzie sama zasuwać z jezykiem angielskim. Ona ma ćwiczyć:
- mowienie / wymowę
- słuchanie / rozumienie
- pisanie

Powyżej to wielka trójca nauki jezyka.
Tak wiec jakby siostrze się przewracało w głowie to wspomnij jej o angielskim.