Wpis z mikrobloga

@Leel00: też bardzo lubię i polecam również w formie audiobooka czytanego przez Adama Szyszkowskiego. Przesłuchałem w ten sposób i pozostałych książek Borchardta, tj. "Krążownik spod Somosierry", "Szaman morski" oraz "Kolebka nawigatorów".

Ostatnio zaś miałem okazję zapoznać się z "Dziękuję ci, kapitanie" Arkadego Fiedlera i ten styl również przypadł mi do gustu (a lektura traktuje o podobnych czasach i tematach co niektóre opowiadania Borchardta).
@informatyk: Znam, znam, ale dzięki za przypomnienie Arkadego.
Co do Znaczy Kapitana, to polecam książkę Mamerta Stankiewicza "Z floty carskiej do polskiej". Niby podobne, ale perspektywa diametralnie odmienna.