Wpis z mikrobloga

@dzbannik: Chyba na tagu tego nie pisałem, ale kiedyś zamawiałem cos z tagomago, jakiś letniaczek-świeżaczek. Przyszedł flakon i #!$%@? jakimś warsztatem mechanika, atomizer #!$%@? w smarze czy czymś. Odesłałem w ciągu paru dni a ci napisali maila ze flakon jest używany przeze mnie i musza potrącić kwotę 20zl bo nie będą mogli teraz tego sprzedać czy cos xd.

Flakon raz psikniety - btw nie miał „pustego psika” wiec już raz ktoś