Aktywne Wpisy
mirko_anonim +15
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dlaczego klasa średnia tak bardzo wywiera presje żeby mieć koniecznie nowe mieszkanie, w centrum miasta, duży metraż i jeszcze tanio?
Typowy dom dla klasy średniej można znaleźć w zasadzie odbijając autem 5-10km od miasta wojewódzkiego, gdzie jest o wiele większy metraż, ogród, spokój dookoła i jest o wiele taniej? W ogóle posiadanie domu jest o wiele tańsze ale wszystkim ubzdurało się, że trzeba mieć mieszkanie. Przejeżdżam przez takie osiedla
Dlaczego klasa średnia tak bardzo wywiera presje żeby mieć koniecznie nowe mieszkanie, w centrum miasta, duży metraż i jeszcze tanio?
Typowy dom dla klasy średniej można znaleźć w zasadzie odbijając autem 5-10km od miasta wojewódzkiego, gdzie jest o wiele większy metraż, ogród, spokój dookoła i jest o wiele taniej? W ogóle posiadanie domu jest o wiele tańsze ale wszystkim ubzdurało się, że trzeba mieć mieszkanie. Przejeżdżam przez takie osiedla
PiccoloGrande +470
To jednak niezły plot twist, że w drugą rocznicę wybuchu wojny premier Ukrainy wygraża Polsce jakimś odwetem, a w ukraińskich mediach trwa regularna nagonka na Polskę. Po tym wszystkim, co dla nich zrobiliśmy... Jest mi zwyczajnie przykro.
#ukraina #wojna #gorzkiezale
#ukraina #wojna #gorzkiezale
15 listopada 1974 r. grupa Roxy Music wydała nagrany w londyńskich AIR Studios czwarty album studyjny - "Country Life".
Płyta ta nie przynosi zasadniczych zmian w brzmieniu zespołu. Nadal słychać charakterystyczny, naznaczony mocnym wibrato śpiew Bryana Ferry’ego. Wciąż niepoślednią rolę odgrywają w brzmieniu grupy gitara Phila Manzanery i saksofon Andy’ego Mackaya.
Mamy więc ostry – co prawda ze smyczkami – "The Thrill Of It All". Mamy przesiąknięty nostalgią – z pięknym saksofonowym solem – "Three And Nine" (za tytułowe "three and nine" kupowało się kiedyś w Anglii bilet do kina). Mamy żywiołowy "All I Want Is You", a tuż obok tylko nieco delikatniejszy, z budującymi barokowy klimat obojem i instrumentami klawiszowymi "Out Of The Blue". Podobnie jest zresztą w "Triptych" – stylizacji na starą pieśń angielską. Z tym że zamiast instrumentów klawiszowych słychać syntezatorowy klawesyn, a obój zastępuje flet. Co jeszcze? Jest miejsce na odrobinę pastiszu w lekko knajpianym "If It Takes All Night". Jest również utwór... "Casanova", którego tytuł bez wątpienia pasował do wizerunku lidera Roxy Music. I typowa dla niego pieśń "A Really Good Time" ze smyczkami w tle, melodyjnym śpiewem i charakterystyczną dla Roxy kostropatością akompaniamentu. Jest też kolejny żywiołowy i zarazem melodyjny utwór w dorobku zespołu – "Prairie Rose". Niczym wielkim by się pewnie nie wyróżniał, gdyby nie agresywne, mocno „pokręcone” harmonicznie solo saksofonu i śpiew Ferry’ego, przypominający w pewnym momencie manierę Davida Bowiego.
Jest jeszcze coś. "Bitter-Sweet". Nie przypadkiem szósty na płycie. Tak samo jak "A Song For Europe" na "Stranded". To oczywiście, czy może niestety, nie ten sam poziom. Ale Ferry sam sobie jest winny ustawiając "Pieśnią dla Europy" poprzeczkę niewiarygodnie wysoko. Wyjęty jak z niemieckiego kabaretu Kurta Weilla i Bertolta Brechta utwór (Ferry nawet śpiewa kilka linijek tekstu po niemiecku) ma jednak kilka zalet. Jedna z nich to naprawdę piękne solo oboju.
(źródło: http://www.terazrock.pl/recenzje/czytaj/country-life.html )
Roxy Music - "Out of the Blue"