Wpis z mikrobloga

@automation: @JestemStudentemPrawa: chodzi o to, że Hamilton przepuścił Bottasa, który dal mu szansę wyprzedzić resztę. Jak nie wyszło, to dobrze oddał pozycję. Bottas był kierowcą numer 2, tak jak Perez wielokrotnie puszczał Maxa bez gadania. O tym nikt nie dyskutuje. Dyskusja jest o tym, że Perez puścił Maxa w tym rajdzie, a Max mimo że #!$%@? zrobił i miał powiedzianez to zachowal się jak szmaciarz