Mircy, magicy w #excel Pomogloscie nie raz i nie dwa i mam nadzieje ze znow pomozecie.
Mam w komorce taki tekst: ==138530EB4A30210=021ABS001+X-KF074-PNOUT:P2
Jak widac w srodku jest znak = Problem polega na tym ze ja musze miec 2x= (czyli ==) powod dla ktorego musze jest tak bezsensowny ze opisze w ps.
Wierszy jest kilkaset wiec recznie mi sie nie usmiecha. A jak daje "znajdz i zamimen" to picrel. Wpisywanie apostrofow nic nie daje (tylko wyskakuje inny blad). Da sie cos z tym zrobic?
P.S Arkusz excela sluzy jako baza danych do programu drukujacego na takiej dosc specyficznej drukarce. Program sobie z excela czyta co ma drukowac. Tylko ze zjada ten nieszczesny znak =. Po prostu go ignoruje :/ Jak w excelu dam recznie == to baza jest wczytana z jednym znakiem =. Totalne czary ale wlasnie dlatego w tym excelu musze miec == Ktos cos?
@gorzki99: chodzi o to, że masz wpisany tekst w komórki sformatowane jako tekstowe. Każdy tekst zaczyna się od znaku "=" (a nawet dwóch). Teraz podczas każdej operacji znajdź/zamień (bez względu na to co/na co zamieniasz) Excel udaje, że jest sprytniejszy od Ciebie i skoro na początku ciągu znaków jest "=", to mimo ustawionego formatu tekstowego próbuje zamienić tekst wynikowy na formułę. W tym wypadku to bardzo upierdliwe, ale czasami można to
Pomogloscie nie raz i nie dwa i mam nadzieje ze znow pomozecie.
Mam w komorce taki tekst:
==138530EB4A30210=021ABS001+X-KF074-PNOUT:P2
Jak widac w srodku jest znak =
Problem polega na tym ze ja musze miec 2x= (czyli ==) powod dla ktorego musze jest tak bezsensowny ze opisze w ps.
Wierszy jest kilkaset wiec recznie mi sie nie usmiecha. A jak daje "znajdz i zamimen" to picrel. Wpisywanie apostrofow nic nie daje (tylko wyskakuje inny blad). Da sie cos z tym zrobic?
P.S Arkusz excela sluzy jako baza danych do programu drukujacego na takiej dosc specyficznej drukarce. Program sobie z excela czyta co ma drukowac. Tylko ze zjada ten nieszczesny znak =. Po prostu go ignoruje :/
Jak w excelu dam recznie == to baza jest wczytana z jednym znakiem =. Totalne czary ale wlasnie dlatego w tym excelu musze miec ==
Ktos cos?
@propriety: Wszystkie konfiguracje chyba spradzalem. Przy zastosowaniu apostrofa blad sie zmienia na ponizszy.
Oczywiscie arkusz nie jest chroniony.
==
na
'==
, dopiero później to co na początku pokazałeś
@brak_nicku: a ktora wersja jest poprawna?
a) '0=0 na '0==0
b) 0'=0 na 0'==0
Edit - zadzialalo bez apostrofow. Dzieki wielkie. Jak zwykle na Mirkow mozna liczyc :)
podobnie jak nie wiem dlaczego program z drukarki zzera jedno =. Ale sytuacja opanowana to jutro bedzie drukowane :P
Jeszcze raz dzieki :)
Z tym "wymadrzaniem sie" excela to juz poszlo za daleko :)
Wpisz sobie PEa (dokladnie w taki sposob)
PE to oznaczenie kabla uziemiajacego a a to "numeracja zacisku"
I tak mam np PEa PEb PEc itd
PE musi byc wielkimi a oznaczenie zacisku mala
Ale kretyn excel wie lepiej co ja potrzebuje :P i jak wpisuje PEa to
@brak_nicku: O widzisz. Tylko teraz sa dwa. A jak bedize 10?
Ale dzieki za tipa. Wylaczyc w #!$%@? ta autokorekte pewno sie da :)
Tylko nie masz pojecia jak mnie irytuje to co podkreslilem bo nie jest :P
@gorzki99: tam jest jeszcze jedna/dwie opcje dotycząca wielkości liter, ale nie wiem, czy trzeba je też wyłączyć, ale ta konkretna poprawi tylko 2