Wpis z mikrobloga

@the_BILL: W mniejszych miejscowościach niektórzy mają własne krzaki (nawet takie na 2m), niektórzy mają mniej lub bardziej skitrane doniczki na balkonach, ale ogólnie bardzo nie polecam lokalnego zioła, bo jest mega silne i potrafi sponiewierać. Wszyscy mnie ostrzegali, ale jak dostałam na prezent, to użyłam i następnego dnia miałam dosłownie depresję. Beczałam itd., porąbane to było, wszystko mi się ustabilizowało dopiero po jakichś dwóch, trzech dniach.