Aktywne Wpisy
pieknylowca +577
W Polsce to super bulwersujące zachowanie oczekiwać od kogoś żeby mówił po polsku ew angielsku. W Polsce przybysze powinni moc porozumiewać się w swoich ojczystych językach a głupie polaczki powinny skakać wokół nich i się uczyć bo im więcej języków znasz tym bardziej jesteś europejski. Tymczasem we Francji są ci w stanie wprost powiedzieć że jesteś we Francji i masz mówić po francusku i nikt nie będzie się nawet starał rozmawiać z
Jestem tak zwanym gniazdownikiem. Tzn. mieszkam z rodzicami i odkładam sobie pieniądze i inwestuję. Już 3 lata temu miałem tyle uzbierane środków, że mogłem kupić mieszkanie za gotówkę, ale zawsze jak docierało do mnie, że muszę wydać taką ogromną sumę pieniędzy, na którą tak ciężko tyrałem na coś tak żałosnego, skrajnie przewartościowanego jak jakaś klitka z betonu to ogarniało mnie uczucie bezsilności, rozpaczy i beznadziejności.
Tyle lat pracy, odmawiania sobie wszystkich przyjemności, nauki, starania się ma pójść na kupienie takiego g....
To jest chore, a jeszcze bezczelnie ludzie od narracji wzrostowej mówią, że to jest zdrowe, konieczne i normalne. Kawał jepanego betonu, a właściwie to w tym deweloperskim budownictwie już kartonu za tyle lat cierpienia i wytrwałości.
My
Tyle lat pracy, odmawiania sobie wszystkich przyjemności, nauki, starania się ma pójść na kupienie takiego g....
To jest chore, a jeszcze bezczelnie ludzie od narracji wzrostowej mówią, że to jest zdrowe, konieczne i normalne. Kawał jepanego betonu, a właściwie to w tym deweloperskim budownictwie już kartonu za tyle lat cierpienia i wytrwałości.
My
Transfery
Prezesi polskich klubów to jednak dobre chłopaki. Wstyd im szastać pieniędzmi na lewo i prawo, dlatego najdroższym nabytkiem polskiego klubu został Miłosz Mleczko, który przeszedł do Stali Mielec z Lecha za uwaga: 6 000 euro. Żaden klub nie pozyskał piłkarza z zagranicy. Większość okienka polskie kluby spędziły na kontraktowaniu krajowych wolnych agentów. Nuda!
Ekstraklasa
Na podium po rundzie jesiennej znajdują się: Raków (38 pkt), Pogoń (35) i Widzew (34). Ostatnie trzy miejsca okupują Miedź (12), Warta (11), Korona (8). Legia (29) i Lech (27) zajmują odpowiednio 6 i 7 miejsce. Królem strzelców póki co jest Dani Pacheco z Górnika (10), a w asystach przoduje Joao Amaral (7). Jeśli chodzi o trenerów, to sprawa jest bardzo ciekawa. O ile piłkarzy ciężko przekonać do gry w Ekstraklasie nawet dużymi pieniędzmi, to z trenerami to co innego. Do Poznania wrócił Maciej Skorża, ale nie do Lecha, tylko do Warty, bo za słabe wyniki posadą zapłacił Dawid Szulczek. Dzień po nim wyleciał Leszek Ojrzyński z Korony, a zastąpił go były selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka. W Gliwicach postawili na zwycięzcę Euro 1980, dawnego trenera i piłkarza Realu Madryt – Bernda Schustera. Zarabia on jednak grosze w porównaniu na przykład z Kostą Runjaiciem, więc posadę przyjął, bo pewnie wierzy w projekt sportowy jakim jest Piast.
Superpuchar
Sezon zaczęliśmy od meczu o superpuchar. Wygrał go Raków po dwóch golach Gutkovskisa. Obie bramki to pokaz niefrasobliwości obrony Lecha. Pierwsza bramka padła po rzucie wolnym na wysokości szesnastki z prawej strony boiska. Piłka wrzucona przez Kuna przelatuje całą szerokość pola karnego. Tam na dalszym słupku czekał już Gutkovskis i głową skierował piłkę do siatki. Drugą bramkę Łotysz strzelił wykorzystując sytuację sam na sam, gdy po wykopie bramkarza Rakowa obrońca Lechitów minął się z piłką. Pomimo szans z obu stron wynik już się nie zmienił i Raków, tak jak w rzeczywistości, po zwycięstwie 2:0 zdobył pierwsze w tym sezonie trofeum.
Liga Mistrzów
Mecze pucharowe rozpoczęliśmy od zmagań Lecha w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. W pierwszej rundzie polski zespół trafił na Slovana Bratysława. Oba mecze obfitowały w dużą ilość bramek. Niestety, o ile z Poznania udało się wywieźć remis 2:2, dwukrotnie wyrównując wynik, tak mecz na Słowacji zakończył się wysoką przegraną Lecha 5:2.
Liga Konferencji
I runda
W Lidze Konferencji swoją przygodę rozpoczęły Lechia i Pogoń. Doszło już do pierwszej kompromitacji. Z północnoirlandzką drużyną Crusaders F.C. po rzutach karnych odpadła Lechia. Dużo lepiej poradziła sobie Pogoń, która maltańską Gżirę pokonała w dwumeczu 10:2. Szczególnie wyróżnił się Pontus Almqvist, który strzelił 5 goli
II runda
W drugiej rundzie polskie zespoły zagrały na miarę swoich możliwości. Dobrze trafił Lech. Dwa pewne zwycięstwa z Levadią (2:1 w i 2:0 d) dały mu awans do kolejnej rundy. Awansował, chociaż z kłopotami także Raków, który trafił na Radnicki Nis (1:1 w i 3:2 d). Bohaterem zespołu znowu był Gutkovskis, który w pierwszym meczu strzelił na 1:1, a w drugim meczu rozpoczął comeback Rakowa przy stanie 0:2. Niestety, z pucharami po dzielnym boju z AZ Alkmaar (2:3 w i 0:0 d) pożegnała się Pogoń.
III rudna
Ależ to był dwumecz. Raków w trzeciej rundzie trafił na znany FC Basel, który wypuścił na europejskie boiska takich piłkarzy jak Mohamed Salah czy Ivan Rakitić.
W pierwszym meczu rozegranym w Bazylei było dużo walki. Długo utrzymywał się wynik 0:0. Aż w 86 minucie bombę w samo okienko stojąc bokiem do bramki ładuje Kochergin. Szwajcarzy są wściekli, wychodzą wysoko i w ostatniej minucie nadziewają się na kontrę. Piłkę w środku boiska przejmuje Nowak. Mknie prawym
skrzydłem. Zagrywa do środka. Tam jest już Kochergin. Kochergin!!! 2:0 Raków! Czy Medalikom uda się dopełnić formalności i wyrzucić z pucharów utytułowanego rywala?
Było pewne, że w rewanżu szykuje nam się, dosłownie i w przenośni, obrona Częstochowy. Marek Papszun postawił na ultradefensywne ustawienie 5-2-2-1 i za tę decyzję został surowo ukarany. Po golu Zeqiriego i dwóch Edera (tak, tego Edera, który jeszcze 6 lat temu dawał Portugalii mistrzostwo Europy) Raków odpada z Ligi
Konferencji. Na placu boju został jeszcze Lech, który wyeliminował Zrnijski Mostar (2:1 w, 1:1 d)
IV runda
Na drodze Lecha do fazy pucharowej Ligi Konferencji stanął stary znajomy – Szachtior Soligorsk. Pierwszy mecz rozegrany na neutralnym boisku w Karlsruhe zakończył się wynikiem 2:2. W Poznaniu Lech dwukrotnie prowadził, ale Szachtiorowi dwukrotnie udało się doprowadzić do remisu. Aż wreszcie w 91 minucie Murawski znajduje w polu karnym Afonso Sousę, a ten strzałem po długim rogu daje Lechowi awans. Rewanż za Ligę Europy udany.
Faza Grupowa
W losowaniu Lechowi dopisało szczęście. Trafił do grupy H z APOEL-em, CFR Cluj i macedońskim KF Shkupi. Jednak i tak 5 zwycięstw z rzędu (3:0 z APOEL-em, 3:2 i 2:0 z Cluj, 2:0 i 3:1 z Shkupi) robi wrażenie. Co prawda w ostatniej kolejce Poznaniacy dostali srogi oklep na własnym stadionie od APOEL-u (1:4), ale i tak udało im się wyjść z grupy z pierwszego miejsca. Polski klub zagra w pucharach na wiosnę.
Jutro wrzucę raport z Mistrzostw Świata w Katarze. Oj, działo się.
#bananowaekstraklasa #fm23 #footballmanager
I odpal więcej lig (tych głónych byśmy wiedzieli jak polacy sobie radzą), tak by nie było potem akcji, że lewy strzela po 12 bramek w sezonie bo ligi się nie obserwuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)