Wpis z mikrobloga

@zjedz_kanapke: Oglądałem do pierwszej plomby od Pezeta jak wrócił ze ze sklepu. Potem nie wiem, co się działo. Ale wcześniej nie zgodzę się, że "sama się kleiła", bo Plobi miał wyraźnie chcicę i cały czas ją wołał, żeby z nim poszła i prawił jej komplementy, więc oboje chcieli. Ale chooy w to, bardziej chodzi mi o to, że obaj lecieli na taką szmatę, a Pezet dodatkowo chyba liczy na jakiś normalny