Wpis z mikrobloga

Moja ulubiona uczestniczka tego programu znowu dała do pieca. Zwykle dobrze dogaduję się z innymi psiarzami, ale ona jest nienormalna. XD W mieście zwanym Warszawą jest nawet kino, do którego można zabrać psa na specjalny, cichy seans, nie mówiąc już o setkach psiolubnych restauracji, a ona tak wymyśla? XD trzymać chlopa na Białołęce i scrollować przy nim swój Facebookowy feed. #slubodpierwszegowejrzenia
  • 5